Choć koszty życia studenta rosną - miesięczne wydatki wynoszą 3979,22 zł wobec 3951,56 zł w ub.r. - to 41% studentów ocenia swoją sytuację finansową lepiej niż rok temu, a 24% - gorzej, wynika z raportu przygotowanego przez Warszawski Instytut Bankowości i Związek Banków Polskich.
Według raportu "Portfel Studenta", miesięczne wydatki studenta wynoszą 3979,22 zł (3951,56 zł w ub.r.), z czego 560 zł stanowi opłata za czesne. W wariancie studiów stacjonarnych, bez tej opłaty, koszty życia zamknęłyby się w kwocie 3419,22 zł. Podobnie jak w poprzednich latach, największe obciążenia budżetu studenta to wynajem mieszkania, żywność i opłaty związane z edukacją. Wydatki na zakwaterowanie najczęściej mieszczą się w przedziale 1200-1500 zł miesięcznie, ale 18% badanych studentów przekracza tę granicę.
"W perspektywie ostatnich sześciu lat łączny poziom wydatków studenta wzrósł o ponad 2000 zł, jednak tempo przyrostu w ostatnich dwóch edycjach raportu jest wyraźnie wolniejsze. Coraz więcej młodych Polaków wskazuje także, że podejmowane zatrudnienie pozwala im na stabilizację budżetu. Obecnie 41% studentów ocenia swoją sytuację finansową jako lepszą niż rok wcześniej, podczas gdy pogorszenie deklaruje 24%. Coraz mniej osób rozważa przerwanie nauki z powodu problemów finansowych - takie plany ma obecnie 17% badanych (spadek o 1 pkt proc. r/r)" - powiedział dyrektor Zespołu Komunikacji i PR Związku Banków Polskich Przemysław Barbrich, cytowany w komunikacie.
Jednocześnie widoczny jest dalszy spadek liczby osób, które w ogóle nie odkładają żadnych środków - obecnie to 12% (o 2 pkt proc. mniej r/r). Rośnie zaś liczba osób, które odkładają regularnie większe kwoty, co wskazuje na coraz większą dojrzałość finansową młodego pokolenia. Doświadczenia z ostatnich lat - w tym inflacja i wzrost kosztów życia - sprawiły, że zarządzanie budżetem stało się dla studentów praktyczną umiejętnością, podkreślono.
Z raportu wynika też, że w kwestiach mieszkaniowych nadal najczęściej wybieraną opcją jest mieszkanie z rodziną lub znajomymi (46% wskazań), natomiast 30% studentów decyduje się na wynajem. Z oferty akademików korzysta 12% badanych, co wynika przede wszystkim z ograniczonej podaży miejsc - w Polsce brakuje nawet 400 tys. łóżek, a w samej Warszawie deficyt wynosi ok. 60 tys. miejsc. Dla wielu studentów barierą pozostaje zarówno standard publicznych akademików, jak i ceny prywatnych - sięgające w stolicy nawet 4000 zł miesięcznie.
Raport wskazuje, że na tle stabilizacji kosztów utrzymania wyróżniają się wyzwania związane z rynkiem pracy - 57% studentów negatywnie ocenia dostępność ofert, warunki zatrudnienia i poziom wynagrodzeń, a tylko 12% uważa sytuację za dobrą. Jednocześnie rośnie odsetek osób, które w ogóle nie podejmują pracy - 41% (wzrost o 6 pkt proc. r/r). Ci, którzy pracują, coraz częściej wybierają zatrudnienie pełnoetatowe, co pozwala im na samodzielne finansowanie studiów i utrzymania, ale utrudnia łączenie obowiązków akademickich i zawodowych.
(ISBnews)