Czynniki wewnętrzne i brak zacieśniania fiskalnego lub luźna polityka fiskalna stwarzają ryzyka wyższej, docelowej stopy procentowej, ocenia główny ekonomista Citi Handlowego Piotr Kalisz.
"Wcale nie musimy tego wiedzieć, jakie mogą mieć implikacje wyborów z punktu widzenia makroekonomicznego. Z punktu widzenia makroekonomicznego, w którym albo jest bardziej prawdopodobne poluzowanie fiskalne, albo brak zacieśnienia fiskalnego, zmienia się wiele [...]. Dotychczas plan był taki, że zacieśnienie od przyszłego roku wynosi ok. 1 pkt proc. PKB, co ogólnie, przy normalnych mnożnikach fiskalnych oznacza obniżenie wzrostu o 0,3-0,4% wzrostu gospodarczego" - powiedział Kalisz podczas Europejskiego Kongresu Finansowego (EKF) w Sopocie. Agencja ISBnews jest patronem medialnym Kongresu.
Główny ekonomista banku wskazał, że "ogólnie rzecz biorąc, wydaje mi się, że przestrzeń do obniżek stóp procentowych jest automatycznie mniejsza, jeżeli nie będzie zacieśnienia fiskalnego" i dodał, że "docelowa stopa procentowa wydaje mi się być trochę wyższa".
W kwietniu br. prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński zadeklarował, że docelowo w przyszłym roku stopy procentowe znajdą się prawdopodobnie w przedziale ok. 3,5%.
(ISBnews)