Po osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Wiarygodna i konsekwentna polityka pieniężna, zwłaszcza w obliczu presji inflacyjnej wywołanej taryfami, była już wcześniej czynnikiem wzmacniającym dolara, m.in. za pierwszej prezydentury Trumpa i w ubiegłym roku. Jednak dziś ten argument wydaje się coraz mniej przekonujący. Pomimo licznych zagrożeń (problemy fiskalne, ryzyko utraty statusu waluty rezerwowej), dolar osłabia się w średnim terminie jedynie w umiarkowany sposób.
Jednym z powodów może być dwuznaczność polityki USA. Choć nieprzewidywalne działania handlowe mogą szkodzić gospodarce, równie możliwy jest nagły zwrot – jak choćby czasowe obniżki ceł na Chiny, które w przeszłości wspierały USD. Potencjalne złagodzenie polityki celnej, przy jednoczesnym braku obniżek stóp przez Fed, mogłoby ograniczyć negatywne skutki dla wzrostu i ponownie umocnić walutę. Tego rodzaju scenariusze są wciąż realne i można spekulować, że to one w dużej mierze powstrzymują większą falę odpływu kapitału od dolara.
Można też zakładać, dla wielu inwestorów trudne do zaakceptowania jest też wyobrażenie, że największa gospodarka świata mogłaby pogrążyć się w kryzysie wskutek własnych błędów. To przekonanie również może tłumaczyć utrzymującą się relatywną siłę dolara.
W dłuższym horyzoncie dolar najprawdopodobniej będzie się jednak osłabiał. Skala ryzyk – zarówno wewnętrznych, jak i globalnych jest zbyt poważna, by mogła zostać zignorowana. Należy jednak pamiętać, że ta droga nie będzie jednokierunkowa. Przejściowe fazy umocnienia dolara będą naturalnym elementem tego procesu i nie powinny być zaskoczeniem. Byliśmy tego świadkiem wczoraj.
Łukasz Zembik OANDA TMS Brokers