Złoty stabilny w oczekiwaniu na dane z rynku pracy w USA

Komentarze

Czwartkowy, poranny handel na rynku złotego przynosi kosmetyczne umocnienie krajowej waluty, jednak najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się dalsza stabilizacja kursów. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,4713 PLN za euro, 3,9685 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 4,1968 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wzrosły do okolic 1,409% w przypadku papierów 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego i obligacji przyniosło nieznaczną 0,13% zniżkę złotego w ujęciu do koszyka głównych walut. Ponadto zaobserwowaliśmy wczoraj wzrost o 3,37% rentowności 10- letnich obligacji Skarbu Państwa po solidnej poprawie w czerwcu aktywności w krajowym przemyśle. Nadal jednak na rynku mamy uśpiony optymizm, gdyż trwa przepychanka pomiędzy otwieraniem gospodarki USA a koronawirusem. Wczoraj co prawda otrzymaliśmy pozytywne informacje o wstępnym etapie prac nad szczepionką w Pfizer. Z drugiej strony mamy sporą grupę firm (m.in. Google czy Citigroup), które zapowiadają spowolnienie procesu powrotu pracowników do biur z powodu nawrotu pandemii. To powoduje mieszane nastroje na rynkach bazowych. Do tego dochodzi czynnik lokalny drugiej tury wyborów prezydenckich w Polsce, więc w połączeniu z niepewnością wobec Covid-19 na świecie sytuacja złotego jest pod wpływem mocno zmiennych i ryzykownych czynników.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dane z amerykańskiego rynku pracy a mianowicie odczyt liczby podań o zasiłki dla bezrobotnych oraz comiesięczny raport Departamentu Pracy. Jutro Wall Street nie pracuje z uwagi na Święto Niepodległości. Z tego względu już dzisiaj poznamy dane rządowe z rynku pracy, które najczęściej publikowane są w pierwszy piątek miesiąca. Oczekuje się, że gospodarka USA stworzyła poza rolnictwem w czerwcu 3 mln miejsc pracy a stopa bezrobocia spadła do 12,3% (Poprz.13,3%). Dane mają zatem pokazać, że recesja wywołana przez „Coronę” prawdopodobnie się skończyła, aczkolwiek inwestorzy powinni pozostać ostrożni z uwagi na dalszy rozwój pandemii. Z tego względu potencjalne wybicie eurodolara z konsolidacji 1,12744 – 1,11842 powinno wymusić krótkotrwały kierunek, który prawdopodobnie będzie gaszony, przy wykluczeniu zmiany pozostałych czynników. W ten sposób z rynkowego punktu widzenia prawdopodobnie pozostaniemy w ograniczonym zakresie wahań na PLN.

Michał Pietrzyca
Analityk Techniczny
Wydział Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Wiadomości
Akcjonariusze LPP zdecydowali o wypłacie łącznie 660 zł dywidendy na akcję

Akcjonariusze LPP zdecydowali podczas walnego zgromadzenia o wypłacie łącznie 660 zł dywidendy na akcję z zysku za r.obr. 2024/2025, podała ...

Jak rozpoznać brylant w pierścionku? Prosty przewodnik dla każdego

Wybór pierścionka z brylantem to poważna decyzja – zarówno pod względem emocjonalnym, jak i finansowym. Nic dziwnego, że wiele osób ...

Czy warto korzystać z usług biura rachunkowego?

Prowadzenie spółki to nie tylko realizacja strategii biznesowej, ale także obowiązek rzetelnego prowadzenia księgowości. Wiele firm zastanawia się, czy warto ...

Ulga podatkowa na badania i rozwój (B+R) – rozwijaj swoją firmę i optymalizuj koszty

Wdrażanie nowych technologii czy produktów może znacznie zwiększyć konkurencyjność przedsiębiorstwa na rynku. Jednak innowacje to także koszty, których wysokość może ...

Bessa na rynku kryptowalut. Co to oznacza?

Bessa na rynku kryptowalut to czas, gdy te popularne aktywa tracą na wartości. Może to wynikać z różnych aspektów. Często ...

Jakie waluty są w Unii Europejskiej?

Choć najbardziej popularną walutą w Unii Europejskiej i najmocniej kojarzącą się nawet z samej nazwy jest euro, to wiele krajów ...