Ogólnie nic dobrego

Komentarze

Kombinacja negatywnych czynników przywraca posępne nastroje na rynki finansowe. Dane makro przypominają, że globalna recesja będzie bolesna. Nadzieje na lek łagodzący objawy COVID-19 zostały ukrócone. Polityczne spory w UE prowadzą do opóźnień. To nie był dobry tydzień dla apetytu na ryzyko i ostatni dzień nic w tym temacie raczej nie poprawi.

Tydzień temu piątek był dniem euforii w reakcji na doniesienia, że pacjenci zarażeni COVID-19 przyjmujący eksperymentalny lek Remdesivir wykazują szybką poprawę po zdrowia. Wówczas byłem sceptyczny choćby polegając na opinii samego producenta leku firmy Gilead, zdaniem której raporty były „niepotwierdzone” i „bez mocy statystycznej”. Dziś na rynki przebija się raport, według którego pierwsze testy kliniczne nie przynoszą poprawy stanu zdrowia pacjentów. Daleki jest od stwierdzania „A nie mówiłem!”, a bardziej stoję przy zdaniu, że ani tydzień temu, ani też teraz nie powinno się wyciągać pochopnych wniosków z wyników badań, które mogą zająć miesiące. Tak samo nie będziemy nazywać przełomem wczorajszych sugestii prezydenta Trumpa, by przeprowadzić badania o leczeniu koronawirusa poprzez wstrzykiwanie środka dezynfekującego do organizmu. Filtrujmy informacje, bo jest ich naprawdę dużo.

Nie można jednak uciec od wrażenia, że dziś negatywne informacje przeważają. EUR/USD schodzi pod 1,0750 i jest najniżej od miesiąca. Rekordowe spadki indeksów PMI dla przemysłu i usług dowodzą, że złamanie gospodarcze jest poważne. Ale dobijające są informacje, że przywódcy państw Unii Europejskiej nie robią nic, by przyspieszyć prace nad środkami przeciwdziałającymi kryzysowi. W zamian za to, odraczają kluczowe decyzje. Uzgodniono tylko generalny kierunek, w ramach którego utworzony zostanie wspólny fundusz finansowy w wysokości do 2 bilionów euro, choć ile finalnie zostanie zatwierdzone – nie wiadomo. Sposób finansowania oraz przyznania środków (pożyczka czy dotacja) wciąż są dyskutowane. Szczególnie ta ostatnia kwestia wywołuje kłótnie między państwami członkowskimi, a tymczasem czas ucieka. Bez szybkiego wsparcia finansowego dla realnej gospodarki, podupada zaufanie do strefy euro i jej aktywów. Sytuacje będzie musiał ratować EBC, a to oznacza większą ekspansję monetarną i negatywny wpływ na EUR. Jak daleko zajdzie EUR/USD? To zależy od tego, jak szybko politycy w Europie rozstrzygną swoje spory, ale też od generalnych nastrojów na rynkach finansowych. Gdyż lepszy apetyt na ryzyko jest wrogiem USD, co byłoby też hamulcowym dla spadków EUR/USD. Nie ma prostych odpowiedzi.    


Konrad Białas
Dom Maklerski TMS Brokers S.A.

Wiadomości
Eurostat: Inflacja HICP w strefie euro wyniosła 2,4% r/r w kwietniu wg fin. danych

Inflacja HICP w strefie euro wyniosła 2,4% r/r w kwietniu 2024 r. wobec 2,4% r/r miesiąc wcześniej, podał unijny urząd ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...