Dużo spraw naraz

Komentarze

Szereg sprzecznych czynników oddziałuje na rynki, tonując rajd ryzykownych aktywów. Zaskakująco silne dane z USA, zapewnienia o wsparciu fiskalno/monetarnym i postępy w pracach nad lekarstwami na COVID-19 są stawiane na przeciw obawom o drugiej fali zachorowań z mieszanką ryzyk geopolitycznych.

Z perspektywy reakcji inwestorów brakuje konsensusu, jak podchodzić do mieszanki czynników. Jeszcze wczoraj Wall Street poszło mocno w górę w oparciu o rekordowe odbicie sprzedaży detalicznej w USA w maju. Ale już na rynku walutowym zaznaczyło się ponowne cofnięcie od ryzykownych walut w kierunku USD przy obawach wywołanych przez raporty o skoku zachorowań w sześciu stanach USA, a dziś rano niepokój wzbudzają raporty o trudnościach władz Pekinu z opanowaniem nowego ogniska zachorowań. Sesja w Azji była też zakłócana przez ryzyka geopolityczne na linii Indie-Chiny i Korea Północna-Korea Południowa. Innymi słowy szum informacyjny przestał być jednostronny i podsycający nadzieje na szybkie odbicie globalnego ożywienia.

Którakolwiek narracja będzie w danym momencie najgłośniejsza, w tym kierunku dokona się wahnięcie rynków. Wczoraj EUR/USD ponownie zjechał pod 1,1250, ale dziś rano dolar ponownie się osłabia. Po ostrożnym handlu na rynkach akcji w Azji, Europa szykuje się na kontynuację wzrostów. Złoto jest stabilne, ropa naftowa odbija po nocnej korekcie. Rynki w większości przechodzą w stan wstrzymania w oczekiwaniu na nowe impulsy. Wniosek, jaki z tego płynie, to otwartość rynków na dwustronną zmienność.

Huśtawka nie omija też złotego, choć tutaj dodatkowej „pomocy” udzieliła Rada Polityki Pieniężnej. W komunikacie po wczorajszym posiedzeniu napisano, że ożywienie gospodarcze może być ograniczane przez brak wyraźnego dostosowania kursu złotego do globalnego wstrząsu wywołanego pandemią oraz luzowania polityki pieniężnej. Odniesienie do waluty rzadko występuje w komunikacji Rady i szczególnie zaskakuje, biorąc pod uwagę, że złoty wcale nie wyróżnia się siłą względem innych walut regionu (CZK, HUF). Komentarz sugeruje, że Rada wolałaby słabszego złotego, który mógłby pomóc załagodzić skutki załamania popytu zewnętrznego i wesprzeć eksport. To także sygnał, że dalsze umocnienie złotego może spotkać się z bardziej stanowczą reakcją NBP, nawet w formie bezpośrednich interwencji. Dla traderów na rynku złotego to znak, aby wahania na złotym (np. dla EUR/PLN w przedziale 4,41-4,48) rozgrywać od strony sprzedaży polskiej waluty. Nawet jeśli nastroje na rynkach zewnętrznych będą pozytywne, obawy przed interwencją NBP będą hamować aprecjację złotego.

Konrad Białas
Dom Maklerski TMS Brokers S.A.

Wiadomości
ING BSK: Stopy proc. mogą zostać obniżone o 50 pb we IX; stopa docelowa - ok. 3,5% w 2026

Inflacja na trwałe powróci w okolice celu w lipcu br. i we wrześniu możliwa jest obniżka stóp procentowych o 50 ...

Czy warto korzystać z usług biura rachunkowego?

Prowadzenie spółki to nie tylko realizacja strategii biznesowej, ale także obowiązek rzetelnego prowadzenia księgowości. Wiele firm zastanawia się, czy warto ...

Ulga podatkowa na badania i rozwój (B+R) – rozwijaj swoją firmę i optymalizuj koszty

Wdrażanie nowych technologii czy produktów może znacznie zwiększyć konkurencyjność przedsiębiorstwa na rynku. Jednak innowacje to także koszty, których wysokość może ...

Bessa na rynku kryptowalut. Co to oznacza?

Bessa na rynku kryptowalut to czas, gdy te popularne aktywa tracą na wartości. Może to wynikać z różnych aspektów. Często ...

Jakie waluty są w Unii Europejskiej?

Choć najbardziej popularną walutą w Unii Europejskiej i najmocniej kojarzącą się nawet z samej nazwy jest euro, to wiele krajów ...

Czym jest forex?

Rynek forex, jako największy i najbardziej płyny przyciąga całą rzeszę inwestorów. Każdego dnia na tym rynku odbywa się ogromna liczba ...