Bank Rezerw Australii (RBA) zdecydował na posiedzeniu w dniu 2 listopada o podwyższeniu stóp procentowych o 25 punktów bazowych (pb). Po tej decyzji główna stopa wzrosła do 4,75% i jest najwyższa od dwóch lat. Bank argumentował, że lekkie zaostrzenie polityki pieniężnej jest potrzebne, żeby zapobiec przyśpieszeniu inflacji w przyszłości.Decyzja banku była niespodzianką. Po tym jak w październiku RBA zaskoczył brakiem podwyżki, a inflacja CPI w III kwartale okazała się niższa od prognoz (2,8% R/R wobec 2,9%) oraz przed decyzją amerykańskiej Rezerwy Federalnej o uruchomieniu drugiej rundy ilościowego luzowania polityki pieniężnej, oczekiwano pozostawienia stóp bez zmian. Na taki scenariusz wskazywało prawie 74% ekonomistów ankietowanych przez Bloomberga.Ostatnia zmiana stóp procentowych miała miejsce w Australii w maju br. Wówczas bank centralny podwyższył je o 25 pb. Wcześniej, w podobnym wymiarze, stopy były podnoszone jeszcze w kwietniu i marcu. Trzykrotnie wzrosły też w IV kwartale 2009 roku. RBA był pierwszym ze znaczących banków centralnych, który zaczął podwyższać stopy po okresie ich obniżania w reakcji na kryzys finansowy.MRK