W maju inflacja konsumencka (CPI) w Chinach obniżyła się do 2,1% z 2,4% R/R miesiąc wcześniej, poinformował w niedzielę 9 czerwca chiński urząd statystyczny. Dane okazały się sporą niespodzianką, gdyż prognozowano jej przyspieszenia do 2,5-2,6% R/R.
W relacji miesięcznej ceny spadły o 0,6%, po tym jak w kwietniu wzrosły one o 0,2% M/M. Rynkowy konsensus kształtował się natomiast na poziomie -0,2% M/M.
Deflacja w dalszym ciągu ma miejsce na poziomie cen producentów. W maju wskaźnik PPI ukształtował się na poziomie -2,9% R/R. To największa ujemna dynamika od września 2012 roku, gdy spadł on do -3,6% R/R.
Dane mocno zaskoczyły. Rynek liczył, że maj przyniesie odbicie wskaźnika PPI do -2,4% R/R z -2,6% R/R odnotowanych w kwietniu.
Wskaźniki inflacji, zwłaszcza wyraźnie niższy odczyt CPI (2,1% R/R) od rządowych szacunków na ten rok (3,5% R/R) mogą sugerować, że wobec spowolnienia wzrostu gospodarczego władze w Pekinie zdecydują się na stymulowanie gospodarki. Niedawne wypowiedzi premiera Chin każą założyć, że dopóki wzrost gospodarczy wyraźnie nie spadnie poniżej zakładanego przez rząd poziomu 7,5%, to takie stymulowanie nie będzie mieć miejsca.
Razem z raportami o inflacji zostały też opublikowane dane o nowych kredytach i podaży pieniądza. W maju wartość udzielonych nowych kredytów wyniosła 667 mld CNY wobec 792,9 mld CNY miesiąc wcześniej i wobec oczekiwanych 800 mld CNY. Podaż pieniądza ukształtowała się natomiast na poziomie 15,8% R/R. Oczekiwano odczytu na poziomie 15,9%.
W niedzielę zostaną jeszcze opublikowane dwa najważniejsze raporty, czyli dynamikę produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej za miesiąc maj 2013 roku.
Czytaj także: W V 2013 nadwyżka handlowa Chin wzrosła o 12,3% M/M do 20,4 mld USD