Synektik przyjął plan podziału spółki na dwa niezależne podmioty: do nowo utworzonej spółki Syn2bio wydzielona zostanie działalność związana z badaniami nad nowymi cząsteczkami farmaceutycznymi, w tym nad kardioznacznikiem - innowacyjnym radiofarmaceutykiem o globalnym potencjale sprzedaży; Pozostała działalność pozostanie w Synektiku, podała spółka. Obie spółki - Synektik oraz Syn2bio - będą docelowo (wg planu - w I poł. 2026 r.) notowane na GPW w Warszawie.
"Przyjęcie planu podziału to ważny krok przybliżający nas do planowanego podziału Synektika na dwie niezależne firmy, prowadzące odmienną działalność i przyciągające inwestorów o różnym profilu i 'apetycie na ryzyko'. Przeniesienie do Syn2bio działalności związanej z badaniami nad nowymi cząsteczkami farmaceutycznymi, w tym nad kardioznacznikiem - naszym flagowym projektem badawczym - umożliwi pozyskanie nowych źródeł ich finansowania" - powiedział założyciel i prezes Synektika Cezary Kozanecki, cytowany w komunikacie.
"Z kolei Synektikowi, którego wyniki dotychczas były obciążone kosztami tych badań, pozwoli na osiąganie wyższej rentowności i wypłacanie wyższych dywidend. Rozdzielenie dotychczasowej, zróżnicowanej działalności do niezależnych spółek pozwoli ponadto inwestorom na odrębną, rzetelną wycenę, uwzględniającą potencjał każdej z nich. Jesteśmy przekonani, że w konsekwencji będzie to prowadzić do zwiększenia wartości obu spółek" - dodał.
Kolejnym istotnym etapem procesu zmierzającego do podziału Synektika będzie przygotowanie przez Syn2bio prospektu, a następnie uzyskanie jego zatwierdzenia przez Komisję Nadzoru Finansowego, w związku z planowaną emisją akcji podziałowych Syn2bio, które zostaną przydzielone akcjonariuszom Synektika, wskazał prezes.
"Naszą intencją jest, aby zakończyć ten etap na początku 2026 roku, co umożliwi nam sfinalizowanie podziału i wprowadzenie akcji nowej spółki na GPW w pierwszej połowie przyszłego roku" - zadeklarował Kozanecki.
Na potrzeby planowanego podziału Synektika dokonano wyceny Spółki, w tym działalności wydzielanej do Syn2bio. Została ona przygotowana przez niezależny podmiot - mInvestment Banking.
"Wg stanu na 30 czerwca 2025 roku, wartość całego Synektika została ustalona na około 2,11 mld zł (247,54 zł w przeliczeniu na 1 akcję), z czego wartość przenoszonego majątku to około 163 mln zł (19,14 zł na akcję), czyli około 7,73% całości. Wycena działalności wydzielanej do Syn2bio została dokonana metodą skorygowanych aktywów netto z uwzględnieniem wartości dotychczas poniesionych i części planowanych nakładów na projekty badawcze. Z kolei przy wycenie Synektika (bez działalności wydzielanej) zastosowano metodę zdyskontowanych przepływów pieniężnych (DCF) oraz metodę porównawczą" - czytamy w komunikacie.
W ramach planowanego podziału akcjonariuszom Synektika przydzielone zostaną akcje Syn2bio w stosunku 1 do 1.
"Oznacza to, że za każdą akcję Synektika posiadaną w tzw. dniu referencyjnym inwestor otrzyma 1 akcję Syn2bio. Nastąpi to 'automatycznie', bez konieczności podejmowania dodatkowych czynności przez inwestorów. Dzień referencyjny zostanie wyznaczony przez KDPW, po zatwierdzeniu prospektu Syn2bio przez KNF. Po zakończeniu ostatniej sesji, na której będzie możliwość nabycia akcji Synektika uprawniających do udziału w podziale (tj. dwa dni robocze przed ustalonym dniem referencyjnym), kurs odniesienia na kolejną sesję zostanie pomniejszony o wartość działalności wydzielanej do Syn2bio (czyli o około 7,73%). Wartość ta będzie jednocześnie stanowiła kurs odniesienia dla pierwszej sesji notowania akcji Syn2bio na GPW" - wyjaśniono w materiale.
W wyniku planowanego podziału Synektika, do spółki Syn2bio wydzielona zostanie część działalności centrum badawczo-rozwojowego związana z badaniami nad nowymi cząsteczkami farmaceutycznymi, w szczególności badaniami nad kardioznacznikiem, tj. innowacyjnym radiofarmaceutykiem przeznaczonym do badania perfuzji mięśnia sercowego i diagnostyki choroby wieńcowej.
"Kardioznacznik to flagowy projekt badawczy Synektika, o globalnym potencjale sprzedaży. Spółka posiada wyłączne prawa do produkcji i sprzedaży tego znacznika na całym świecie, jednocześnie jest on pod ochroną patentową na najbardziej istotnych rynkach, w tym Europy i Japonii (oraz jest w procesie uzyskiwania ochrony patentowej w Stanach Zjednoczonych). Synektik z sukcesem zakończył pierwszą oraz drugą fazę badań klinicznych i obecnie jest na zaawansowanym etapie badań trzeciej fazy" - czytamy dalej.
Syn2bio będzie kontynuować badania kliniczne, a następnie zajmie się komercjalizacją kardioznacznika. Głównym źródłem przyszłych przychodów tej spółki będą tzw. umowy partneringowe, na przykład licencje na produkcję kardioznacznika udzielone podmiotom trzecim, m.in. w Europie Zachodniej oraz w Stanach Zjednoczonych, lub własna produkcja tego radiofarmaceutyku przez Syn2bio. W opinii spółki, największy potencjał związany z przyszłą komercjalizacją kardioznacznika drzemie w Stanach Zjednoczonych, gdzie co roku wykonuje się około 7 milionów badań perfuzji mięśnia sercowego. Drugim rynkiem z największym potencjałem jest rynek europejski.
"Do momentu zakończenia procesu podziału badania kliniczne nad kardioznacznikiem będą kontynuowane i finansowane przez Synektik. Dodatkowo, wyposaży on Syn2bio w odpowiednie środki do kontynuowania badań przez okres kolejnych 12-14 miesięcy. Łączna kwota finansowania zapewniona przez Synektik (licząc od daty wyceny spółek na potrzeby podziału, tj. od 30 czerwca 2025 roku, do momentu faktycznego podziału) wyniesie 50 mln zł. Spółka Syn2bio będzie ponadto mogła ubiegać się o środki pochodzące z grantów oraz programów finansowania badań rozwojowych przeznaczonych dla MŚP, które dla Synektika - jako dużego przedsiębiorstwa - nie są obecnie dostępne" - wskazano w informacji.
Obok dodatkowego finansowania zewnętrznego, spółce Syn2bio, skupionej na rozwoju projektu kardioznacznika i poszukiwaniu nowych cząsteczek farmaceutycznych, łatwiej też będzie pozyskać inwestorów, w tym branżowych, zainteresowanych takim profilem działalności, akceptujących inny poziom ryzyka i oczekujących wyższej potencjalnej stopy zwrotu w przyszłości, zaznaczono.
"Pozostała działalność prowadzona obecnie przez Synektik pozostanie w dotychczasowej spółce. Będzie się ona zatem nadal zajmować m.in. dystrybucją i serwisem innowacyjnych urządzeń medycznych (w tym systemów robotycznych da Vinci, będąc ich wyłącznym dystrybutorem na Polskę, Czechy, Słowację oraz kraje bałtyckie), opracowywaniem własnych rozwiązań informatycznych, produkcją i sprzedażą radiofarmaceutyków, a także pracami badawczo-rozwojowymi w zakresie poszukiwania generyków istniejących produktów radiofarmecutycznych, które nie wymagają prowadzenia długotrwałych badań klinicznych" - podsumowano.
Synektik to dostawca zaawansowanych rozwiązań dla medycyny, w tym innowacyjnych urządzeń medycznych i rozwiązań informatycznych, oraz producent radiofarmaceutyków. Synektik powstał w 2001 roku, od 2011 roku akcje spółki notowane były na NewConnect, a w 2014 r. zadebiutowały na rynku regulowanym GPW.
(ISBnews)