Na wrześniowym posiedzeniu, zgodnie z rynkowymi prognozami, Bank Rezerw Australii (RBA) zdecydował o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Oznacza to utrzymanie głównej stopy na poziomie 3,5%. Ostatnia zmiana kosztu pieniądza w Australii miała miejsce w czerwcu br. Wówczas RBA obniżył stopy procentowe o 25 punktów bazowych (pb) do obecnych 3,5%. Bank obniżył też stopy w maju, tnąc je niespodziewanie o 50 pb. Od listopada 2011 roku, gdy rozpoczął się cykl obniżek, australijski bank obniżył stopy procentowe łącznie o 125 pb.Cykl łagodzenia polityki monetarnej w Australii jeszcze się nie zakończył. Rynek oczekuje, że w ostatnim kwartale RBA jeszcze raz obniży stopy procentowe o 25 pb, żeby w ten sposób zrównoważyć niekorzystny wpływ hamującej gospodarki Chin i pogrążonej w kryzysie długu strefy euro. Rynek międzybankowy wycenia szanse na cięcie w październiku na poziomie 50%, w pełni wyceniając taki ruch w listopadzie. Po ewentualnej obniżce stóp w IV kwartale br. o 25 punktów bazowych, prognozowana jest ich stabilizacja w 2013 roku. W przypadku głównej stopy będzie to oznaczać stabilizację na poziomie 3,25%.W tym tygodniu września rynki będą żyły nie tylko decyzją banku centralnego. W środę zostaną opublikowane dane nt. dynamiki Produktu Krajowego Brutto (PKB) Australii. W II kwartale oczekiwany jest wzrost o 0,8% K/K i 3,7% R/R, po tym jak w pierwszych trzech miesiącach roku gospodarka rozwijała się w tempie 1,3% K/K i 4,3% R/R. Dzień później zostaną opublikowane dane o sytuacji na rynku pracy. W sierpniu prognozowany jest wzrost stopy bezrobocia do 5,3% z 5,2%, przy jednoczesnym wzrośnie zatrudnienia o 5,1 tys. Zarówno PKB, jak i raport z rynku pracy, mogą mieć istotny wpływ na oczekiwania odnośnie tego, kiedy stopy procentowe kolejny raz spadną.MRK