Dziś od rana osłabia się polska waluta. EUR/PLN rośnie ponad 4,1950, a USD/PLN w okolice 3,10. Zwyżki notuje również USD/JPY, który przebił ważny poziom oporu położony przy 101,50. Eurodolar z kolei rozpoczął tydzień w miarę spokojnie. Obecnie notowania znajdują się w pobliżu 1,3540.
Dużej zmienności nie należy się spodziewać również w dalszej części dnia, na którą nie ma zaplanowanych wielu wydarzeń. Uwaga inwestorów prawdopodobnie skupi się na indeksie podpisanych umów kupna domów z USA za październik, który zostanie opublikowany o 16:00. W tym tygodniu opublikowane zostaną także indeks nastrojów konsumentów Conference Board (jutro o 16:00) oraz PKB z Wielkiej Brytanii (środa o 10:30) i zamówienia na dobra trwałego użytku w USA (środa o 14:30). Poznamy również poziom inflacji z Niemiec (czwartek o 14:00) i strefy euro (piątek o 11:00). Z danych z Polski jutro o 10:00 poznamy wyniki sprzedaży detalicznej i stopę bezrobocia w październiku. W piątek o 10:00 zostanie natomiast opublikowany finalny odczyt PKB za trzeci kwartał.
W bieżącym, skróconym z powodu Święta Dziękczynienia tygodniu, dane o zamówieniach na środki trwałe oraz poprawa nastrojów amerykańskich konsumentów w połączeniu z kolejnym niskim odczytem inflacji w Eurolandzie utwierdzić powinna rynek w przekonaniu o rozbieżnych perspektywach polityk pieniężnych po dwóch stronach Atlantyku oraz przełożyć się na umocnienie dolara względem euro. Sądzimy, że spadki kursu EUR/USD dotrą do ubiegłotygodniowego minimum na 1,34. Z kolei podobnie jak w ubiegłym tygodniu - rekonstrukcja rządu oraz dane o produkcji przemysłowej, doniesienia z rodzimej gospodarki powinny mieć marginalny wpływ na notowania złotego wobec głównych walut. Zgodna z naszą prognozą dynamika sprzedaży detalicznej (4,9 proc. r/r) powinna jednak wpłynąć na wzrost relatywnej siły złotego wobec walut regionu.
Sporządził:
Grzegorz Załęski
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.