Indeks instytutu ZEW, który obrazuje nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych w odniesieniu do sytuacji gospodarczej w Niemczech, wzrósł w styczniu 2013 roku aż do 31,5 pkt. z 6,9 pkt. w ostatnim miesiącu 2012 roku, poinformował we wtorek 22 stycznia instytut. To najwyższy odczyt od maja 2010 roku, gdy indeks ten miał wartość 45,8 pkt.
Dane są znacznie lepsze od rynkowych oczekiwań. Prognozy ekonomistów ankietowanych przez agencję Reutera zawierały się w przedziale od 6,3 pkt. do 23,5 pkt., przy medianie ma poziomie 12 pkt.
Opublikowane dane wzmacniają wymowę wczorajszego raportu Bundesbanku, w którym bank centralny informował o dostrzegalnych oznakach ożywienia w niemieckiej gospodarce i zwracał uwagę, że osłabienie cyklu koniunkturalnego nie będzie trwać zbyt długo.
Dużo gorzej na tle indeksu ZEW wypada subindeks bieżących ocen gospodarki. Wprawdzie zanotował on wzrost w styczniu, ale jedynie do 7,1 pkt. z 5,7 pkt. przed miesiącem. Rynek prognozował wzrost do 6 pkt.