Pokerzystka uczy, jak podejmować decyzje – kluczowe lekcje z How to Decide Annie Duke

Aktualności

Książka pokerowej mistrzyni, Annie Duke, wyjaśnia, jakie błędy popełniamy podczas podejmowania decyzji – i jak je naprawić. Autorka w przystępnej formie przedstawia wiedzę zebraną w ramach teorii (podczas studiów psychologicznych) i praktyki (przy pokerowym stole). Dzięki How to Decide każdy może się nauczyć skutecznie podejmować decyzje i kalkulować ryzyko związane z konkretnymi wyborami. A to umiejętność przydatna i podczas inwestowania, i w codziennym życiu.

Dlaczego warto słuchać Annie Duke?

Wszystko, o czym pisze, Duke przetestowała na własnej skórze. Urodzona w 1965 roku Amerykanka ukończyła studia na słynnym Uniwersytecie Kolumbii, zdobywając dyplomy magistra filologii angielskiej oraz psychologii. W tej drugiej dziedzinie prowadziła badania doktoranckie, ale tuż przed obroną rozprawy doktorskiej uznała, że nauka nie jest dla niej. Poszła w ślady brata i zajęła się pokerem. W grze wykorzystywała swoją wiedzę psychologiczną, dzięki której skutecznie analizowała zachowanie rywali, a także własne decyzje. Grała profesjonalnie przez ponad 20 lat, wygrywając serię prestiżowych turniejów i zyskując sobie przydomek Księżnej Pokera. Zainteresowanie zachowaniami graczy zaowocowało książkami poświęconymi podejmowaniu decyzji, psychologii behawioralnej, a tym samym umiejętności zarządzania ryzykiem, które jest tak istotne dla graczy giełdowych czy też traderów, korzystających z brokerów forexowych. Duke napisała ich kilka, jest też autorką podręczników do pokera. How to Decide to jej najnowsza pozycja, która na amerykańskim rynku ukazała się pod koniec 2020 roku.

Jak się dowiedzieć, czy podejmujemy właściwą decyzję?

Najważniejsza lekcja płynąca z How to Decide brzmi: jakość podjętej decyzji nie ma wiele wspólnego z jakością rezultatu. Ocenianie decyzji na podstawie efektów (po angielsku opisywane jednym słowem – resulting) jest błędem poznawczym i upraszcza proces decyzyjny. Duke pokazuje nam to na przykładzie analizy dwóch identycznych sytuacji wyjściowych o różnych skutkach. 

Wyobraź sobie, że śledzisz losy producenta samochodów elektrycznych, wizjonera o przełomowych metodach działania. Podejmujesz ryzyko, kupujesz jego samochód. Samochód cudownie się sprawdza i pod wpływem zachwytu produktem nabywasz akcje firmy. W jednym wariancie cena akcji znacząco rośnie, a ty gratulujesz sobie słusznej decyzji. W drugim – cena spada, firma bankrutuje, a ty wyrzucasz sobie, że trzeba było sprawdzić płynność firmy, poradzić się maklerów i nie inwestować pod wpływem impulsu niemającego nic wspólnego z wartością giełdową. W obu przypadkach podejmujesz tę samą decyzję na podstawie tych samych przesłanek – ale dopiero po ujrzeniu efektów widzisz ją w różnym świetle w zależności od tego, czy rezultat okazał się pomyślny, czy też nie.

Duke wyjaśnia, że każda decyzja niesie za sobą wachlarz możliwych rezultatów, a to, który z nich stanie się rzeczywistością, jest zależne od dodatkowej zmiennej, zwanej ogólnie szczęściem (luck). Szczęście to suma czynników zewnętrznych wpływających na rzeczywistość. Zatem dobra decyzja (np. inwestycja u brokera forex w akcje stabilnej spółki) może wskutek pecha (takiego jak niespodziewana pandemia koronawirusa) doprowadzić do opłakanych skutków (wysoka strata).

Jak pozbyć się skłonności do oceniania po efektach? I co to w ogóle znaczy – dobra decyzja? Najprościej rzecz ujmując: to ta o największym prawdopodobieństwie pozytywnego rezultatu.

Preferencje, potencjał i prawdopodobieństwo, czyli zasada trzech P

Duke proponuje swoim czytelnikom model podejmowania decyzji bazujący na „zasadzie trzech P”: preferencji (preferences), potencjału (payoffs) i prawdopodobieństwa (probabilities).

Preferencje dotyczą wartości, które są dla ciebie najważniejsze jako rezultat. Autorka How to Decide przytacza przykład związany z pracą: dwie osoby, które pragną zarabiać więcej, by móc wyżywić rodzinę, mogą mieć zupełnie inne preferencje co do warunków pracy. Jedna może woleć zarabiać więcej za cenę dłuższego czasu spędzanego w pracy; dla drugiej nieco mniejsza pensja będzie w porządku, o ile pozwoli spędzać więcej czasu z rodziną. Żadna z tych postaw nie jest lepsza lub gorsza, obie są po prostu oparte na innych preferencjach.

Potencjał to wady i zalety każdej decyzji, czyli możliwe pozytywne i negatywne rezultaty. Nie patrz na nie jednak ilościowo i nie decyduj na podstawie tego, że jakiś wybór skutkuje większą liczbą potencjalnych pozytywnych rezultatów. Skup się na ich jakości. Potencjalny zysk stu złotych znaczy mniej, jeżeli jego odwrotną stroną jest ryzyko utraty kilku tysięcy.

Wreszcie musisz też wziąć pod uwagę prawdopodobieństwo wystąpienia poszczególnych rezultatów. Jeżeli pragniesz pomnożyć kapitał, mniej ryzykowną opcją będzie wykupienie losu za kilka złotych, lecz prawdopodobieństwo wygrania kilkunastu milionów jest dalece mniejsze niż prawdopodobieństwo udanej inwestycji, choćby obarczonej pewnym ryzykiem i gwarantującej mniej spektakularny zysk.

Sześć kroków do sukcesu

Kierując się tymi trzema wyznacznikami, Duke proponuje sześciostopniowy model podejmowania decyzji.

  • Krok 1: Określ możliwe rezultaty danego wyboru.
  • Krok 2: Ustal swoją preferencję, kierując się potencjałem każdego wypisanego rezultatu. Wypisz jego wady i zalety i wybierz, który rezultat byłby najkorzystniejszy dla wartości, którymi się kierujesz.
  • Krok 3: Oceń prawdopodobieństwo wystąpienia każdego z tych rezultatów.
  • Krok 4: Oceń stosunek prawdopodobieństwa wystąpienia pozytywnych i negatywnych rezultatów rozpatrywanego wyboru.
  • Krok 5: Wykonaj kroki od 1 do 4 dla każdego innego rozpatrywanego wyboru.
  • Krok 6: Porównaj efekty.

Jaki wybór daje najwyższe względne prawdopodobieństwo wystąpienia korzystnego rezultatu? Masz odpowiedź, jak postąpić.

Prosty model, bajeczne efekty?

Duke wzbogaca powyższy model o dodatkowe ułatwienia, takie jak poszukiwanie zewnętrznej perspektywy (ponieważ zawsze inaczej postrzegasz sytuację własną niż cudzą), świadomość możliwych błędów poznawczych czy analiza wcześniejszych decyzji i tego, co wpłynęło na ich efekt. Podstawa jednak pozostaje taka sama: sześć prostych kroków, zasada trzech P i oddzielenie jakości decyzji od jakości efektów. Zdaniem słynnej pokerzystki tyle wystarczy, by uskutecznić proces decyzyjny: począwszy od wyboru filmu na wieczór, przez decyzje o wybraniu najlepszej karty kredytowej z rankingu finansowego czy też wyborze partnera życiowego. To jak, przekonani do lektury?

Wiadomości
PKB w USA wzrósł o 1,6% w I kw. 2024 r. wg I szacunku

Produkt krajowy brutto (w ujęciu zanualizowanym) w USA wzrósł o 1,6% w I kwartale 2024 r. wobec 3,4% wzrostu w ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...