Zaledwie 5 miesięcy po wyborach Włochy dotyka kolejny kryzys polityczny. Stało się tak po tym, jak w sobotę do dymisji podało się 5 ministrów związanych z centroprawicowym Ludem Wolności, partią byłego premiera Silvio Berlusconiego.
Ministrowie podali się do dymisji po tym, jak premier Enrico Letta zapowiedział, że prace nad projektem budżetu rozpoczną się dopiero po głosowaniu w parlamencie wotum zaufania dla rządu (wcześniej sugerował, że może to stać się 30 września lub w pierwszych dniach października). To oznacza, że na czas nie podjęto działań opóźniających wejście w życie podwyżki podatku VAT do 22% z dotychczasowych 21%. Wyższa stawka VAT zacznie obowiązywać od 1 października. Jeszcze w piątek pojawiły się informacje, że data ta zostanie przesunięta na styczeń 2014 roku.
Jakkolwiek oficjalnym powodem dymisji ministrów jest sprawa podatku VAT to powszechnie jest ona łączona z kwestią pozbawienia Silvio Berlusconiego mandatu senatora, po tym jak został on skazany prawomocnym wyrokiem. Ostateczne głosowanie w Senacie w tej sprawie zaplanowane jest na 4 października.
Kryzys rządowy we Włoszech w praktyce może doprowadzić do upadku rządu Letty, co w dalszej kolejności będzie prowadzić do przedterminowych wyborów. W obecnym układzie nie da się w parlamencie stworzyć większości rządowej bez udziału centroprawicy.
Kryzys rządowy będzie miał negatywny wpływ na notowania wspólnej waluty i powinien przełożyć się na wzrosty rentowności włoskiego długu.
Czytaj także: 30 września możliwe głosowanie wotum zaufania dla rządu Letty