Dane z gospodarki wskazują na potrzebę wsparcia dalszymi obniżkami stóp procentowych, ocenia Biuro Analiz Makroekonomicznych ING Banku Śląskiego.
"W listopadzie słabe dane z przemysłu, po paru miesiącach niemrawego odbicia. Produkcja spadła 1,1% r/r vs oczekiwane około 2,9 i +3,2 w październiku. Spadki rozsianie między działy eksportowe oraz krajowe. Kontynuujemy nietypowy cykl PKB w Polsce, z niskim udziałem przemysłu i słabym rynkiem pracy. Wzrost gospodarki ciągną m.in. [...] usługi o niskiej pracochłonności. To nie jest gospodarka, która generuje presję inflacyjną. Wymaga wsparcia dalszymi obniżkami stóp" - napisali ekonomiści banku w komentarzu do danych GUS.
Wzrost dynamiki płac w listopadzie (do 7,1% r/r z 6,6% r/r w październiku) zawdzięczamy m.in. nagrodom w górnictwie, co pozwoliło na wzrost płac w tym sektorze w listopadzie o 3,4% r/r, po spadku o 1,6% r/r w październiku. Dodatkowo dwucyfrowy wzrost płac w transporcie i magazynowaniu (11,1% r/r) po słabym październiku (2,4% r/r). Stopniowo ustępuje presja płacowa w usługach, co powinno sprzyjać dalszej dezinflacji cen usług, podali także.
"Wreszcie nieco lepsze dane o zatrudnieniu, które w porównaniu do października wzrosło o 9 tys., mocniej niż sezonowo ostatnie 2 lata. Roczny spadek wciąż -0,8% r/r. Jednak powrót spadków produkcji sugeruje ostrożność w ocenie sytuacji na rynku pracy. Podobne wnioski nasuwa utrzymujący się spadek ofert pracy w zaawansowanej fazie cyklu gospodarczego" - czytamy dalej.
Ekonomiści ING BSK zwrócili też uwagę na rozczarowanie w budownictwie, ale zaskakujące odbicie w budowie budynków i załamanie w robotach infrastrukturalnych.
"Produkcja budowlano-montażowa wzrosła w listopadzie zaledwie o 0,1% r/r, poniżej 2,4% w naszej prognozie (przy konsensusie 2,5%) oraz po wzroście o 4,1% w październiku. Dane potwierdzają stabilizację w tym sektorze, choć struktura produkcji zaskoczyła pozytywnie - solidnym przyśpieszeniem w budowie budynków i robotach specjalistycznych, lecz negatywnie - załamaniem w obszarze związanym z infrastrukturą. To jednak dobry punkt wyjścia do ożywienia w przyszłym roku" - zakończyli.
(ISBnews)
