W maju inflacja CPI w Chinach wzrosła do 5,5% R/R z 5,3% miesiąc wcześniej i była najwyższa od 34 miesięcy, poinformował we wtorek 14 czerwca chiński urząd statystyczny. W relacji miesięcznej inflacja wzrosła natomiast o 0,1%. Taki sam wzrost notowała też przed miesiącem. Wzrost rocznej dynamiki cen okazał się nieznacznie wyższy od mediany prognoz z ankiety przeprowadzonej przez agencję Reutera. Kształtowała się ona na poziomie 5,4% R/R, natomiast prognozy zawierały się w przedziale 5,1-5,7% R/R. Dane są natomiast zgodne z szacunkami analityków pytanych przez agencje Dow Jones i Bloomberg News.Inflację w Chinach niezmiennie napędzają ceny żywności. W maju były one o 11,7% wyższe niż w analogicznym miesiącu 2010 roku. Oznacza to wzrost rocznej dynamiki w stosunku do kwietnia, gdy ukształtowała się ona na poziomie 11,5% R/R i wyrównanie dynamiki w stosunku do marca br. W relacji miesięcznej ceny żywności spadły o 0,3%.Ceny produktów innych niż żywność zanotowały w maju natomiast wzrost o 2,9% R/R. W kwietniu i marcu było to 2,7% R/R, a w lutym 2,3% R/R. W relacji miesięcznej ceny opisywanych produktów wzrosły o 0,2%.Na wysokim poziomie utrzymuje się również inflacja producencka, która w maju pozostała na poziomie 6,8% R/R, podczas gdy oczekiwano jej spadku do 6,6% R/R. Inflacja ta wyznaczyła swój szczyt w marcu, rosnąc do 7,3% R/R. Jeszcze w sierpniu i wrześniu 2010 roku, gdy miał miejsce ostatni lokalny dołek, wskaźnik PPI kształtował się na poziomie 4,3% R/R. W listopadzie 2009 roku na poziomie cen producentów ostatni raz odnotowano deflację (-2,1% R/R).Najwyższa od prawie 3 lat inflacja konsumencka w Chinach zwiększa prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki stóp procentowych przez Ludowy Bank Chin. Taka decyzja może zapaść jeszcze w tym tygodniu lub najpóźniej w przyszłym. Obecnie benchmarkowa jednoroczna stopa depozytowa kształtuje się na poziomie 3,25%, a benchmarkowa jednoroczna stopa pożyczkowa 6,31%. Bank centralny, który jako podstawowe narzędzie w polityce pieniężnej wykorzystuje stopę rezerw obowiązkowych, ostatni raz podniósł stopy procentowe 5 kwietnia br. Była to wówczas druga podwyżka w tym roku i czwarta od momentu rozpoczęcia cyklu na jesieni 2010 roku. W czerwcu nie jest też wykluczona kolejna podwyżka stopy rezerw obowiązkowych dla chińskich banków.Czerwiec powinien przynieść dalszy wzrost inflacji CPI w Chinach. Wskazują na to zarówno obecne szoki podażowe, jak i efekt bazy (w czerwcu 2010 roku inflacja spadła do 2,9% R/R z 3,1% R/R miesiąc wcześniej). Zhang Zhuoyuan, ekonomista z Chinese Academy of Social Sciences, głównego rządowego think tanku, powiedział w niedzielę, że w czerwcu dynamika cen może przyspieszyć nawet powyżej 6% R/R. W całym 2011 roku zaś może sięgnąć 5% (ale nie przekroczy tego pozimu), wobec zakładanego przez chińskie władze poziomu 4% R/R. Wysoka inflacja CPI powinna utrzymać się również w lipcu. Jej spadki prognozowane są dopiero w kolejnych miesiącach. Duży wpływ na to będzie miał efekt bazy. W okresie od czerwca do grudnia 2010 roku inflacja CPI wzrosła z 2,9% R/R do 4,6% R/R, wyznaczając po drodze szczyt w listopadzie na poziomie 5,1% R/R.MRK