W maju inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii wzrosła w Polsce do 2,4% R/R z 2,1% R/R miesiąc wcześniej, poinformował 22 czerwca Narodowy Bank Polski (NBP), publikując miary inflacji bazowej. Źródło: NBPPrognozy analityków ankietowanych przez agencję Reutera zawierały się w przedziale 2,1-2,4% R/R, przy medianie na poziomie 2,2% R/R. Należy mieć na uwadze, że opublikowane 15 czerwca dane o wskaźniku cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI), który w maju nieoczekiwanie wzrósł do 5% R/R, znacznie przekraczając rynkowe prognozy (4,6% R/R), zwiększył nieco oczekiwania odnośnie inflacji bazowej. Dlatego za właściwy konsensusu należy uznać wartość 2,2-2,3% R/R.Odnotowany w maju wzrost inflacji bazowej do 2,4% R/R oznacza, że jest to najwyższy poziom od grudnia 2009 roku, gdy miara ta sięgnęła 2,6% R/R. Tyle tylko, że wówczas roczna dynamika cen konsumenckich kształtowała się na poziomie 3,5% R/R, a obecnie jest to aż 5% R/R. Dlatego też opublikowane dziś przez NBP dane, mogą zwiększać oczekiwanie na kolejne podwyżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Aczkolwiek nie są one przesądzone. Zwłaszcza na lipcowym posiedzeniu. Rada, która w tym miesiącu zapowiedziała przerwę w zaostrzaniu polityki monetarnej, nie zdecyduje się na ruch w licu chociażby ze względów wizerunkowych.Razem z inflacją bez cen żywności i energii NBP opublikował także dane nt. inflacji bez cen administrowanych, (4,8% R/R; poprzednio: 4,3% R/R), bez cen najbardziej zmiennych (3,2% R/R; poprzednio 2,9% R/R) oraz 15% średniej obciętej (4% R/R; poprzednio 3,6% R/R).MRK