Luty był piątym kolejnym miesiącem wzrostów indeksu PMI dla polskiego sektora przemysłowego, ale w dalszym ciągu indeks ten pozostaje poniżej granicznego poziomu 50 pkt., który oddziela kurczenie się sektora od jego rozwoju.
W lutym indeks PMI, który obrazuje aktywność polskiego sektora przemysłowego, wzrósł do 48,9 pkt. z 48,6 pkt. w styczniu, wynika z danych opublikowanych 1 marca br. To najwyższy odczyt od lipca 2012 roku. Ostatni odczyt powyżej granicznego poziomu 50 pkt. miał miejsce w marcu 2012 roku.
Dane opublikowane przez HSBC są zbliżone do rynkowych oczekiwań. Prognozy ekonomistów zakładały odczyt na poziomie 49 pkt.
Agata Urbańska, ekonomistka banku HSBC ds. Europy Środkowo-Wschodniej, w komentarzu do danych napisała:
„W lutym indeks PMI dla sektora przetwórstwa przemysłowego nieznacznie się poprawił do 48.9 pkt. Badanie PMI ciągle wskazuje na pogarszającą się sytuację w sektorze, ale tempo tego pogarszania stopniowo łagodnieje, od września zeszłego roku kiedy to indeks PMI spadł do 47 pkt, najniższego poziomu od lipca 2009 roku. Składowe wskaźnika PMI nie są jednak zbyt stabilne. W lutym pomimo wzrostu głównego wskaźnika indeksy produkcji i nowych
zamówień spadły. Pozytywnym zaskoczeniem jest natomiast wzrost indeksu zatrudnienia do 49.5pkt, najwyższego poziomu od sierpnia. Spowolnienie wzrostu PKB w 2012 roku było napędzane załamaniem konsumpcji prywatnej, na czym z kolei zaważyła pogarszająca się sytuacja na rynku pracy.”
„Indeks PMI wskazuje, że spadek zatrudnienia może wyhamować. Jeśli byłoby to potwierdzone w kolejnych miesiącach, byłby to bardzo ważny sygnał wspierający oceny odbicia wzrostu gospodarczego w drugiej połowie tego roku.”