Środowa sesja na Wall Street była czwartą wzrostową z rzędu, a zwyżki sięgały 0,9% w przypadku spółek technologicznych. W efekcie od piątkowych dołków amerykańskie indeksy odbiły już o 4% i pokonały ponad połowę drogi w kierunku szczytów z października. Wszystko to zawdzięczamy dwóm komentarzom z Fed, które zwiększyły oczekiwania na cięcie stóp procentowych na grudniowym posiedzeniu. Dodatkowo oczekiwania na dalsze łagodzenie polityki monetarnej w USA wspiera także osoba Kevina Hassetta, który pojawia się jako główny kandydat na liście następców Powella. Trump ma ogłosić nowego szefa Fed jeszcze przed końcem roku. S&P 500 notowany jest powyżej 6800 pkt., a do ostatnich ekstremów brakuje mu jedynie 100 pkt.
Opublikowane wczoraj cotygodniowe dane z rynku pracy okazały się lepsze od prognoz. Liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych była niższa od oczekiwań i wyniosła 216 tys. wobec prognozowanych 226 tys. Nie są to do końca dobre informacje z rynkowego punktu widzenia, bowiem lepsze dane z rynku pracy mogą ograniczać presję na cięcie stóp procentowych. Jeden odczyt to jednak zdecydowanie za mało. Powyżej prognoz okazały się również zaległe dane o nowych zamówieniach na środki trwałe za wrzesień, ale są to już dane bardzo historyczne. Fatalnie wypadł za to listopadowy odczyt Chicago PMI, który spadł aż do 36,3 pkt. z 43,8 pkt. odnotowanych w październiku. Przypomnijmy tylko, że odczyt poniżej 50 pkt oznacza kurczenie się przemysłu w największym okręgu w USA. Zapewne podobnie wygląda to w całym kraju.
Na rynku walutowym eurodolar zbliżył się do 1,16. Złoto z kolei podąża w kierunku 4200 USD za uncję.
Ropa stabilizuje się w pobliżu 58 USD za baryłkę WTI. W weekend kolejne spotkanie OPEC, które powinno wpisać się w scenariusz dalszego zwiększania produkcji w 2026 roku i odbudowy udziału w rynku.
Oczekiwania na cięcie w USA i słabszy dolar mogą wspierać złotego, szczególnie że sentyment wobec ryzykownych aktywów jest dobry. EUR/PLN stopniowo schodzi coraz niżej i o poranku notowany jest na poziomie 4,23.
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.