Inflacja konsumencka CPI sięgnie ok. 3,8% r/r w IV kw. br., a Rada Polityki Pieniężnej (RPP) łącznie obniży stopy procentowe o 75 pb w br., prognozują ekonomiści banku Citi Handlowy.
"Na ostatnim posiedzeniu Rada sygnalizowała czynniki ryzyka dla wyższej inflacji w najbliższym czasie, czego styczniowe dane nie rozwiały. Jednak dla perspektyw obniżek stóp procentowych większe znaczenie będzie miał rozwój procesów cenowych w dalszej części tego roku. Scenariusz prezentowany przez NBP zakłada istotny wzrost inflacji w ostatnim kwartale tego roku, na co głównie wpływają oczekiwania dotyczące cen energii. Naszym zdaniem wskaźnik CPI będzie kształtował się o ok. 1pp poniżej 4.8% r/r zakładanych przez bank centralny. Uważamy, że przestrzeń do obniżek stóp procentowych w Polsce pojawi się w drugiej połowie tego roku, a skala luzowania wyniesie 75 pb" - czytamy w raporcie "CitiWeekly".
Ekonomiści oczekują, że "w dalszej części tego roku inflacja będzie się obniżać, zwłaszcza w drugiej połowie tego roku, kiedy zanikną efekty bazy na wyższych cenach energii" - czytamy dalej.
Zaskoczenie w górę w inflacji styczniowej wpisuje się w trend, który obserwowany był w styczniu również w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej, podano także.
"Podobnie jak w Czechach i na Węgrzech, wkład w wyższą inflację miały ceny żywności, które w Polsce wzrosły o 1,6% m/m, co stanowi wyższy wynik od wzorca sezonowego. Na wyższy odczyt wskaźnika CPI wpływał również wzrost akcyzy na alkohol oraz wyroby tytoniowe, wzrost cen energii oraz wyższe ceny paliw na stacjach" - podsumowano.
RPP utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie (z główną stopą referencyjną w wysokości 5,75%) po tym, jak we wrześniu i październiku 2023 r. obniżyła je o łącznie 100 pb.
(ISBnews)