Bank Rezerw Australii (RBA) zdecydował na posiedzeniu w dniu 6 września o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Oznacza to utrzymanie głównej stopy na poziomie 4,75%. To dziesiąty kolejny miesiąc, gdy koszt pieniądza nie zmienia się. Decyzja banku jest zgodna z rynkowym konsensusem.Rynek prognozuje, że RBA utrzyma stopy bez zmian przynajmniej do II kwartału 2012 roku, gdy zakłada się ich wzrost o 25 punktów bazowych. Taka decyzja podniosłaby główną stopę do poziomu 5%, na którym to poziomie prawdopodobnie zostanie do końca przyszłego roku. Jednak z miesiąca na miesiąc systematycznie maleją oczekiwania na podwyżki. Związane jest to z obserwowanymi zawirowaniami na rynkach finansowych, obawami o wzrost gospodarczy w USA i Europie oraz spadającymi wydatkami australijskich gospodarstw domowych.W komunikacie towarzyszącym decyzji banku centralnego można m.in. przeczytać, że rozsądne jest utrzymać obecną politykę monetarną, dalsze kierunki tej polityki będą uzależnione od perspektyw wzrostu gospodarczego i inflacji, RBA nadal niepokoi się inflacją, perspektywy wzrost gospodarczego wydają się nieco gorsze niż kilka miesięcy wcześniej, ceny kluczowych surowców wydobywanych w Australii pozostają wysokie, australijskie gospodarstwa domowe pozostają ostrożne, a mocny dolar australijski ma niekorzystny wpływ na inne sektory gospodarcze. Ponadto bank zwraca uwagę, że wzrost gospodarczy Chin (największy importer wydobywanych w Australii surowców) wygląda solidnie, ale perspektywy światowej gospodarki są mniej jasne niż wcześniej.Ostatni raz RBA zmienił stopy procentowe w listopadzie 2010 roku. Wówczas podwyższył je o 25 punktów bazowych (pb). Wcześniej, w podobnym wymiarze, stopy były podnoszone na posiedzeniach w marcu, kwietniu i maju 2010 roku. Trzykrotnie wzrosły też w IV kwartale 2009 roku.Kolejne posiedzenie Banku Rezerw Australii zaplanowane jest na 4 października br. Protokół z obecnego posiedzenia będzie natomiast opublikowany 20 września.MRK