Doświadczenia w inwestowaniu na rynku kapitałowym ma 4 na 10 kobiet, a 44% oszczędza w programach długoterminowego oszczędzania (PPK, PPE itd.) - dwie grupy uwzględnione łącznie składają się na sumę 50% Polek, które mają doświadczenie w inwestowaniu na rynku kapitałowym, bezpośrednio lub pośrednio, wynika z raportu TFI PZU. Co trzecia ankietowana przeznacza przynajmniej część swoich środków na inwestycje i niemal wszystkie kobiety w tej grupie chciałyby inwestować więcej.
Według raportu "Kobiety nieinwestorki. O Polkach, które inwestują i o tych, które przed inwestowaniem coś powstrzymuje", ponad 70% Polek ocenia swoją sytuację finansową jako co najmniej dobrą, a prawie połowa (45%) deklaruje regularne oszczędzanie. Tylko 15% badanych kobiet deklaruje posiadanie rachunku maklerskiego, a 10% otwartego rejestru TFI, podano.
"Na przestrzeni 25 lat działalności TFI PZU SA, zdobyliśmy obserwacje dotyczące zachowań, obaw i przekonań naszych klientów. Kobiety jasno wskazały, że potrzebują wiedzy, podanej w prosty i przystępny sposób oraz większego zaufania do osób, które im tę wiedzę przekazują. Wyciągnięte z badania wnioski tylko potwierdziły słuszność kierunku, który od dawna obraliśmy i nieustannie rozwijamy. Tym kierunkiem jest edukacja, przejrzysta komunikacja i nasza dostępność" - skomentował prezes TFI PZU Tomasz Stadnik, cytowany w komunikacie.
Autorka raportu, w którym wyodrębnione zostały dwie grupy kobiet - Polki inwestorki i Polski nieinwestorki, zaznacza, że badanie ujawnia widoczną rozbieżność w postrzeganiu siebie samych przez osoby należące do obu badanych grup.
"Kobiety inwestorki oceniają swoją odporność na stres, umiejętności analitycznego myślenia i intuicję w zakresie inwestowania wyżej niż kobiety, które nie mają doświadczeń inwestycyjnych. Warto zauważyć, że są to cechy uznawane przez kobiety za kluczowe jeśli chce się dobrze inwestować. Inwestorki są również bardziej pewne siebie i swoich decyzji finansowych niż nieinwestorki, co z całą pewnością przynajmniej w pewnym stopniu znajduje swoje odbicie w skłonności (lub jej braku) do podejmowania ryzykownych wyborów finansowych, w tym inwestycyjnych" - powiedziała autorka raportu, dr hab. Katarzyna Sekścińska z Uniwersytetu Warszawskiego.
Według raportu, 3/4 nieinwestujących Polek uważa, że minimalna kwota, od której można zacząć inwestowanie wynosi 3 tys. zł, zaś inwestycje chociażby w postaci zakupu jednostek uczestnictwa funduszy można rozpocząć od 100 zł, a w niektórych przypadkach nawet od kilkudziesięciu złotych. Jednocześnie tym, co najbardziej blokuje Polki przed inwestowaniem jest zbyt mała wiedza na temat narzędzi inwestycyjnych.
Prawie co druga nieinwestująca Polka (49%) uważa, że inwestowaniem zajmują się tylko eksperci i ludzie zamożni. Zarówno Polki inwestujące, jak i nieinwestorki uważają niemal zgodnie, że inwestowanie jest ciekawe, ale trudne, podano także.
"Te dane pokazują potężną rozbieżność między przekonaniami a tym, co aktualnie dzieje się w świecie finansów i inwestycji. Edukacja finansowa i 'uzbrajanie' Polek i Polaków chociażby w podstawową wiedzę inwestycyjną wydają się nie być już tylko życzeniem, a koniecznością. Według wniosków z raportu, długość oszczędzania i stopniowe budowanie doświadczenia mają wpływ na długość inwestycji wśród kobiet. Im mniejsze doświadczenie lub jego całkowity brak, tym bardziej działa preferowanie szybszej, lecz niższej nagrody, od wyższej, ale odległej w czasie. Nieinwestorki preferują inwestycje krótkoterminowe z szybkim zyskiem. Wraz ze wzrostem doświadczenia preferencja ta się zmienia i inwestycje długoterminowe stają się dla nich równie atrakcyjne" - czytamy dalej w materiale.
Badanie zostało przeprowadzono techniką CAWI (Computer Assisted Web Interview) na Ogólnopolskim Panelu Badawczym Ariadna na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie1 068 dorosłych, pracujących Polek w wieku od 18 do 64 lat.
(ISBnews)