Przedstawiciele krajów G20 wydają się być gotowi do omówienia zmienności na rynkach wschodzących, która wystąpiła po tym jak Rezerwa Federalna rozpoczęła ograniczanie programu zakupu aktywów, jednak sekretarz skarbu USA Jacob Lew, ma inne propozycje do dyskusji na spotkaniu w Sydney.
W liście jaki skierował do swoich kolegów z G20, i który opisał MarketWatch, Jacob Lew wymienił kilka tematów, które jego zdaniem powinny zostać omówione na najbliższym spotkaniu. Kluczowym problemem do poruszenia powinien być wg niego wzrost globalny i tworzenie nowych miejsc pracy. Podkreślił, że z niecierpliwością oczekuje doprecyzowania założeń chińskich i japońskich reform, a także odniesienia się do sytuacji wciąż zagrożonej długotrwałym okresem niskiej inflacji strefy euro.
Wydaje się, że Lew starał się zmarginalizować zagadnienia polityki monetarnej USA, tak aby nie zdominowała ona spotkania, jak to się stało w listopadzie 2010, kiedy Chiny, Niemcy i Brazylia oskarżyły USA o celowe osłabienie dolara poprzez wprowadzenie QE2.
Na spotkaniu krajów G20 USA będą reprezentowane przez sekretarza skarbu Jacoba Lewa i Janet Yellen, przewodniczącą Rezerwy Fereralnej. Spotkanie odbędzie w stolicy Australii, Sydney, 22 i 23 lutego br.
Agencja Bloomberg opublikowała dziś draft komunikatu, przygotowanego do publikacji po weekendowym spotkaniu. Wynika z niego, że ministrowie finansów i szefowie banków centralnych G20 zobowiążą się do opracowania nowych sposobów ożywienia wzrostu gospodarczego przy jednoczesnym zachowaniu stabilności fiskalnej.