Otoczenie globalne może dać impuls Radzie Polityki Pieniężnej (RPP) do "nieznacznych dostosowań" w listopadzie, jak również nie jest wykluczone luzowanie polityki pieniężnej w marcu/kwietniu, prognozują analitycy PKO Banku Polskim.
"Wczorajszą konferencję należałoby interpretować jako wyraźną zapowiedź, że w tym roku, a zwłaszcza w najbliższych miesiącach, RPP nie zmieni stóp procentowych. W naszej ocenie, scenariusz nieznacznych dostosowań w polityce pieniężnej w tym roku nadal nie jest jednak zupełnie przekreślony. Co do zakładanej przez nas dotychczas obniżki stóp w marcu/kwietniu, wciąż mamy w pamięci zaskakujący ruch RPP z września ubiegłego roku, a jednocześnie oczekujemy głębszego niż konsensus spadku inflacji w tym okresie. Co do ruchu w listopadzie, to podtrzymujemy, że impulsem do niego może się stać otoczenie globalne" - czytamy w komentarzu do wczorajszej konferencji prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP) decyzji RPP.
Wczoraj prezes NBP i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński ocenił, że nie widać perspektyw, żeby w Radzie powstała większość za obniżką stóp procentowych do końca tego roku, jeśli wszystkie dane będą się tak rozwijać, jak przewiduje bank centralny. Prezes NBP wskazał, że Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) i Europejski Bank Centralny (EBC) prawdopodobnie rozpoczną w tym roku obniżanie stóp procentowych, co RPP uwzględnia w swoich analizach, a Radę bardziej interesuje działanie EBC niż Fed.
(ISBnews)