Indeks ISM, obrazujący aktywność przemysłu w USA, wzrósł w czerwcu do poziomu 55,3 pkt. z 53,5 pkt. miesiąc wcześniej, gdy miał najniższą wartość od września 2009 roku, poinformował w piątek 1 lipca amerykański Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Dane są wyraźnie lepsze od oczekiwań. Rynkowy konsensusu kształtował się na poziomie 52 pkt. Korespondują one też z wczorajszym odczytem indeksy Chicago PMI, który w czerwcu nieoczekiwanie wzrósł o 4,5 pkt. do 61,1 pkt. W opublikowanych danych zwraca uwagę przede wszystkim skok subindeksu zapasów. W czerwcu miał on wartość 54,1 pkt., wobec 48,7 pkt. miesiąc wcześniej. Wzrost z 58,2 pkt. do 59,9 pkt. zanotował też subindeks zatrudnienia.Skok indeksu ISM, to obok indeksów Chicago PMI i Fed z Richmond, kolejna publikacja która zaskakuje in plus. Może to zapowiadać serię lepszych danych, po tym jak od połowy kwietnia na rynek systematycznie płynęły rozczarowujące raporty.MRK