Rada Polityki Pieniężnej (RPP) już sygnalizowała, że po osiągnięciu przez inflacją najwyższego poziomu, co oczekiwane jest w I kw. 2025 r., będzie prawdopodobnie podejmowała dyskusję dotyczącą obniżenia stóp procentowych, poinformowała
"Oczekujemy tego, że inflacja będzie rosła - w pierwszym kwartale przyszłego roku ona osiągnie znowu swój szczyt. To będzie w zależności od tej, od tej ścieżki powyżej albo 6% albo około 5%" - powiedziała Kightley podczas posiedzenia sejmowej Komisji Finansów Publicznych na temat "Założeń polityki pieniężnej na rok 2025".
"W każdym bądź razie ona się teraz wznosi i po tym okresie powinna zacząć opadać i schodzić do celu. W związku z powyższym, ze względu na to, że mamy oddziaływanie czegoś, co się nazywa oczekiwaniami inflacyjnymi na gospodarstwa domowe, a te z kolei mogą to przekładać na swoje żądania płacowe, jest ważne, żeby zaobserwować dane z gospodarki, zobaczyć, jak kształtują się wynagrodzenia, jak to się przekłada na dynamikę cen w gospodarce. I wtedy Rada Polityki Pieniężnej już sygnalizowała, że potem przełomie będzie podejmowała prawdopodobnie dyskusję dotyczące obniżenia stóp procentowych" - dodała wiceprezes.
Ścieżka listopadowej projekcji inflacji i PKB banku centralnego przy założeniu dalszego uwolnienia cen nośników energii dla gospodarstw domowych zakłada, że inflacja wyniesie 6,6% r/r w I kw. 2025 r. i spadnie do 6,3% w kolejnym kwartale. W ujęciu średniorocznym wyniesie 5,6% w 2025 r.
Ścieżka projekcji inflacji i PKB przy założeniu zamrożenia cen nośników energii dla gospodarstw domowych zakłada, że inflacja wyniesie 5,3% r/r w I kw. 2025 r. i spadnie do 5,1% w kolejnym kwartale. W ujęciu średniorocznym wyniesie 4,3% w 2025 r.
(ISBnews)