W kalendarzu makroekonomicznym pojawił się dziś zestaw wydarzeń dużego kalibru: decyzja i konferencja prasowa Europejskiego Banku Centralnego oraz publikacja danych o inflacji w USA, może ona sięgnąć blisko 5 proc.
Europejski Bank Centralny ma utrzymać stopy procentowe na rekordowo niskim poziomie i pozostawić tempo awaryjnego skupu obligacji również na niezmienionym poziomie, nawet jeśli decydenci uznają poprawę perspektyw wzrostu dzięki trwającym wysiłkom na rzecz ponownego otwarcia gospodarki i szybkiemu tempu szczepień COVID.
Bank zwiększył tempo skupu obligacji na początku tego roku, ale ostatni spadek kosztów pożyczek w strefie euro zmniejszył potrzebę stosowania tak agresywnych bodźców. W zeszłym miesiącu prezes EBC Christine Lagarde powiedziała, że jest o wiele za wcześnie, by dyskutować o ograniczaniu PEPP o wartości 1,85 bln euro, podczas gdy członek zarządu Fabio Panetta odrzucił jakiekolwiek ograniczenie awaryjnego skupu obligacji. Może być to związane z tym, że bankierzy centralni nadal uważają aktualne ożywienie w gospodarce za niezbyt stabilne i z dużą ilością potencjalnych zagrożeń dla jego trwałości.
Europejskie akcje notowane są dziś przed południem dość płasko, co trwa już drugą sesję z rzędu, jako że inwestorzy pozostali ostrożni przed dzisiejszą publikacją oświadczenia polityki monetarnej EBC i raportu o cenach konsumpcyjnych w USA za maj.
Kluczowe dane o inflacji CPI w USA będą uważnie obserwowane. Mogą bowiem wyjaśnić, kiedy Rezerwa Federalna rozpocznie ograniczanie środków wsparcia gospodarczego. Fed zmaga się także z rekordową nadpłynnością na rynku i musi codziennie ją ściągać w ramach operacji reverse repo. To pokazuje, że tak potężna stymulacja może już nie być konieczna, zwłaszcza że inflacja prawdopodobnie osiągnie już swój szczyt w danych za maj w tym cyklu.
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych wynosiła w czwartek 1,48 proc., oscylując wokół poziomu, którego nie udało się osiągnąć od 3 miesięcy, co może wynikać z tego, że aukcja 10-letnich obligacji o wartości 38 mld USD spotkała się w środę z silnym popytem, a stosunek ofert do podaży wyniósł 2,58, co jest najwyższym wynikiem od roku. We wtorek aukcja trzyletnich obligacji o wartości 58 mld USD również cieszyła się dużym popytem, a rentowność wyniosła 0,325 proc..
Dzisiejsze wydarzenia mogą być kluczowe zarówno dla euro, jak i dla amerykańskiego dolara, kurs pary EUR/USD nadal znajduje się na bardzo wysokich poziomach, a także dla indeksów giełdowych, które konsolidują się przy historycznych szczytach.
Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd. (usługa Forex Cinkciarz.pl)