Inflacja utrzyma się na wysokich poziomach w tym i przyszłym roku - średniorocznie wyniesie 10,5% w 2023 r. oraz 6,9% w 2024 r., prognozuje Citi Handlowy. Według banku, obniżenie ścieżki inflacji bazowej mogłoby nastąpić przez dostosowanie w polityce fiskalnej.
"Biorąc pod uwagę wysoce uporczywą inflację bazową i niewielkie szanse na zacieśnienie polityki w Polsce, rewidujemy naszą prognozę inflacji w górę. Oczekujemy, że inflacja bazowa wyniesie średnio 10,5% w całym 2023 i 6,9% w 2024, czyli odpowiednio o 0,2 pkt proc. i 0,9 pkt proc. wyżej niż zakłada nowa projekcja NBP" - czytamy w "Economy and Financial Markets, Poland Economics View".
Citi Handlowy wskazał, że "choć w najbliższym czasie spodziewamy się spadku CPI z uwagi na efekty bazy, uważamy, że inflacja bazowa może pozostać w pobliżu 6,5-7,0% nawet w 2024 roku".
Ekonomiści banku ocenili, że dezinflacja będzie napędzana głównie przez efekty bazowe (w 2023 r.) oraz przez spadek inflacji w strefie euro (opóźniony wpływ w 2024 r.).
"Ścieżka ta mogłaby zostać zmieniona przez dostosowanie w polityce fiskalnej, ale wydaje się to scenariuszem o niskim prawdopodobieństwie realizacji przynajmniej do wyborów parlamentarnych jesienią 2023 r." - podsumowano
Według marcowej projekcji Narodowego Banku Polskiego (NBP), centralna ścieżka inflacji bazowej po wyłączeniu cen żywności i energii wyniesie 10,3% w 2023 r., 6% w 2024 r. i 3,7% w 2025 r.
(ISBnews)