We wrześniu zmniejszyła się aktywności polskiego sektora przemysłowego, obrazowana zmianami indeksu PMI, jaki wspólnie publikuje Markit i bank HSBC (wskaźnik HSBC PMI Polskiego Sektora Przemysłowego), wynika z danych opublikowanych 3 października. Indeks ten spadł do 50,2 pkt. z 51,8 pkt. w sierpniu.To najsłabszy wynik od października 2009 roku, gdy indeks ten notował recesyjny poziom 48,8 pkt. Był to też siódmy odnotowany spadek w dziewięciu miesiącach 2011 roku. To również odczyt o 6,1 pkt. niższy niż osiągnięty w grudniu 2010 roku, gdy indeks wyznaczył swój szczyt. Jedynym pozytywem jest to, że PMI już od 23 miesięcy pozostaje powyżej granicznego poziomu 50 pkt., sygnalizując poprawę warunków w sektorze przemysłowym w stosunku do poprzedniego miesiąca.Wrześniowy odczyt indeksu PMI jest niżej rynkowego konsensusu. Prognozy analityków ankietowanych przez agencję Reutera wahały się w przedziale od 50,3 pkt. do 52,20 pkt., przy medianie na poziomie 51,05 pkt.Murat Ulgen, główny ekonomista HSBC ds. Europy Środkowo-Wschodniej i Afryki Subsaharyjskiej, w komentarzu do danych napisał:Osłabienie w polskim sektorze przemysłowym jest coraz bardziej widoczne. Wskaźnik PMI pozostaje w terytorium wzrostu od początku tego roku, jednak tempo tego wzrostu przyspieszyło tylko dwukrotnie, a w pozostałych siedmiu miesiącach odnotowało spadek. We wrześniu wskaźnik wykazał najsłabsze tempo wzrostu od października 2009 roku. Co jeszcze bardziej niepokojące, Wskaźnik Zatrudnienia, który jest miernikiem długoterminowych oczekiwań, traci tempo wzrostu od czterech miesięcy, a w najnowszym okresie badań odnotował poziom zaledwie nieco powyżej wartości neutralnej. Oficjalne dane dotyczące zatrudnienia opublikowane przez GUS również wskazują na spowolnienie w tym obszarze w kilku ostatnich miesiącach roczne tempo wzrostu spadło z poziomu 4.2% zarejestrowanego w lutym, do 3.1% w sierpniu. We wrześniu, po siedmiu miesiącach spadków, po raz pierwszy tempo wzrostu Wskaźnika Kosztów Produkcji było wyższe niż miesiąc wcześniej. Zarówno Wskaźnik Kosztów Produkcji, jak i Wskaźnik Cen Wyrobów Gotowych wskazywały na presję inflacyjną. Na ostatnim posiedzeniu NBP podkreślił ryzyko spowolnienia gospodarczego (co było widoczne w osłabieniu wskaźników PMI), jednak nie przyjął otwarcie gołębiej postawy. Fakt, że Wskaźnik Kosztów Produkcji pozostaje powyżej długoterminowej średniej świadczy o tym, że presja kosztowa nie zniknęła całkowicie. W okolicznościach, kiedy inflacja przekracza cel inflacyjny banku centralnego (z dużym prawdopodobieństwem dalszego wzrostu), ceny surowców wzrastają, a sytuacja na rynku walutowym przyczynia się do wzrostu kosztów, decyzja RPP o utrzymaniu jastrzębiego nastawienia wydaje się rozsądna.MRK