PKP Cargo nie zamierza przyspieszać redukcji udziału węgla w swoich przewozach, a to, jak "agresywnie" będzie ofertować na rynku jego transport w przyszłości, będzie zależało od otoczenia konkurencyjnego, wynika ze słów członka zarządu ds. handlowych Artura Warsockiego.
"Mamy kierunek rozwoju w czterech głównych segmentach - węglowy, masowy (tu należy dodać kruszywa), przewozy specjalistyczne i przewozy intermodalne. Strategia każdego segmentu jest realizowana na podstawie osobnych założeń" - powiedział Warsocki podczas konferencji prasowej.
W odniesieniu do węgla wskazał, że 70-75% kontraktów węglowych jest pozyskiwanych w drodze przetargów i to "czy jest to agresywne czy nie, na danym segmencie, wyznacza rynek, wyznacza otocznie konkurencyjne".
Przytoczył też przykład, w którym konkurent spółki w przetargu na przewozy węgla zaproponował ofertę równą 47% budżetu zamawiającego.
"On [segment przewozów węgla] będzie w naturalny sposób w naszej strukturze sprzedaży się zmniejszał. Czy będziemy go w sposób 'sztuczny' redukować? Prawdopodobnie nie" - poinformował członek zarządu, dodając, że PKP Cargo ma na przewozy węgla zasoby taborowe i klientów.
Grupa PKP Cargo jest operatorem kolejowych przewozów towarowych w Polsce i Unii Europejskiej. PKP Cargo zadebiutowało w 2013 r. na warszawskiej giełdzie. W 2024 r. miało 4 460 mln zł skonsolidowanych przychodów.
(ISBnews)