PKO Bank Polski ocenia, że boom inwestycyjny w polskiej gospodarce nabiera rozpędu - i sięgnie dwucyfrowych wzrostów w II półr. i deklaruje, że chce być jego częścią, poinformowali przedstawiciele banku. Podkreślili, że posiadana przez PKO BP nadwyżka kapitałowa pozwala na "istotny wzrost" wolumenów kredytowych.
"Boom inwestycyjny, widoczny w założeniach makroekonomicznych, w tej chwili na naszych oczach się rozpędza. I my będziemy chcieli być jego częścią - jako solidny partner, który ma duży zapas kapitału, zgromadził płynność po to, żeby udostępnić to naszym klientom w obu głównych segmentach: korporacyjnym i detalicznym" - powiedział wiceprezes nadzorujący Obszar Finansów i Rachunkowości Krzysztof Dresler podczas konferencji prasowej.
PKO BP prognozuje wzrostu PKB o 3,3% w tym o i 3,5% w przyszłym roku, przy wzroście spożycia indywidualnego odpowiednio po 3,5% w obu latach oraz inwestycji - odpowiednio o 8,7% w 2025 r. i o 8,9% w 2026 r., podał bank w prezentacji wynikowej.
"Spodziewamy się boomu inwestycyjnego za ten rok. Inwestycje powinny wzrosnąć o 8,7%, czyli jak w pierwszym półroczu mieliśmy nieco mniej, to znaczy, że drugie półrocze pewnie będzie dwucyfrowe. I tutaj musimy być na to przygotowani po stronie płynności, kapitału, jak też cen i produktów, które oferujemy naszym klientom, także tutaj z tego jesteśmy bardzo dumni, że klienci korzystają z naszych finansowań" - dodał wiceprezes.
Poinformował też, że bank przyspiesza, jeśli chodzi o wzrosty finansowania w korporacji. Zwrócił uwagę, że przed polską gospodarką - i firmami - jest konieczność zmiany miksu energetycznego poprzez odchodzenie od węgla, realizowanie planów dekarbonizacyjnych, aby poprawiać współczynnik śladu węglowego. Jak zaznaczył, "to się będzie działo między innymi przez naszą aktywność".
Dresler poinformował, że w II kw. br. skala finansowania wzrosła o ponad 10% r/r, a suma bilansowa zbliża się do 550 mld zł (aktywa razem banku wyniosły 547,3 mld zł na koniec II kw. 2025 r.).
"Jeśli chodzi o kredyty zagrożone, jesteśmy na bezpiecznym poziomie - nieco ponad 3,5%. Tutaj poprawiliśmy wynik kwartał do kwartału, ale poprawiliśmy również rok do roku. Mamy również bezpieczny zapas, jeśli chodzi o adekwatność kapitałową, co pozwala nam patrzeć z optymizmem na dalsze finansowanie akcji kredytowej, czyli potrzeb firm i społeczeństwa" - ocenił wiceprezes.
Wiceprezes nadzorujący Obszar Zarządzania Ryzykiem Piotr Mazur zwrócił uwagę, że w II kwartale br. bank poprawił współczynniki kapitałowe.
"W tej chwili nadwyżka kapitałowa, którą bank posiada, pozwala nam na istotny wzrost wolumenów kredytowych. Jednocześnie daje duże bezpieczeństwo inwestorom, co ma potwierdzenie w wynikach europejskich stres testów, gdzie PKO Bank Polski plasuje się w czołówce polskich banków, jeśli chodzi o bezpieczeństwo i odporność na sytuacje stresowe" - powiedział Mazur.
Według zakończonych niedawno stress testów EBA, PKO Bank Polski jest jednym z najodporniejszych banków w Europie. Portfel należności ma wysoką jakość we wszystkich segmentach, a łączny współczynnik kapitałowy TCR na koniec czerwca 2025 r. wyniósł 17,3%, podał bank w komunikacie.
PKO Bank Polski jest liderem polskiego sektora bankowego. Akcje banku od listopada 2004 r. notowane są na GPW; wchodzi w skład indeksu WIG20. Aktywa razem banku wyniosły 525,23 mld zł na koniec 2024 r.
(ISBnews)