W kwietniu przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w Polsce ukształtowało się na poziomie 3597,84 zł i było o 5,9% R/R wyższe niż przed rokiem, poinformował w środę 18 maja Główny Urząd Statystyczny (GUS). To najwyższa dynamika od grudnia 2009 roku. Miesiąc wcześniej płace wzrosły o 4% R/R.Dynamika wynagrodzeń mocno zaskoczyła. Analitycy ankietowani przez agencji Reutera oczekiwali odczytu na poziomie 4,6% R/R. Jeszcze bardziej sceptyczni byki analitycy pytani przez ISB. Ich prognozy zawierały się w przedziale od 2,5% do 4,9% R/R, przy średniej na poziomie 4,2% R/R.Zdecydowany wzrost płac w kwietniu, nawet jeżeli okaże się być wydarzeniem jednorazowym (efekt przesunięć wypłat rocznych premii w górnictwie), powinien zaniepokoić cześć członków Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Wskazuje na rosnące ryzyko wystąpienia tzw. efektów drugiej rundy. Szczególnie, jeżeli uwzględni się coraz powszechniejsze żądania płacowe w państwowych przedsiębiorstwach. Razem z raportem o wynagrodzenia, GUS opublikował dane nt. zatrudnienia w Polsce. W kwietniu jego dynamika wyniosła 3,9% R/R. Rynek prognozował, że podobnie jak w marcu, będzie to 4% R/R.Opublikowane dane, jakkolwiek mogą zwiększać oczekiwania na szybsze podwyżki stóp procentowych przez RPP, to nie są jeszcze przesłanką do prognozowania takiej podwyżki już w czerwcu. Wydaje się, że nastąpi to dopiero na lipcowym posiedzeniu.MRK, MGK