Członkowie Rady Polityki Pieniężnej (RPP) podkreślali podczas majowego posiedzenia, że zgodnie z najnowszymi prognozami inflacja CPI w 2025 r. może być istotnie niższa niż wskazywała projekcja marcowa, wynika z "minutes" z tego posiedzenia. Niektórzy członkowie RPP zwracali uwagę, że zgodnie z aktualnymi prognozami w III kw. 2025 r. inflacja CPI znajdzie się w przedziale odchyleń od celu inflacyjnego.
"Jednocześnie podkreślano, że utrzymuje się niepewność co do poziomu cen energii w II połowie 2025 r. Wskazywano, że zgodnie z obowiązującymi regulacjami w nadchodzących kwartałach wsparcie dla odbiorców energii elektrycznej wygaśnie, co przy niezmienionym poziomie taryf oznaczałoby wzrost inflacji. Większość członków Rady zwracała jednak uwagę, że przedstawiciele rządu sygnalizują możliwość utrzymania administrowanych cen energii elektrycznej na niezmienionym poziomie, czemu mają sprzyjać notowania cen surowców energetycznych na rynkach światowych. Członkowie Rady podkreślali przy tym, że wciąż nie przedstawiono formalnych decyzji w tej sprawie, co utrudnia ocenę wpływu cen energii na procesy inflacyjne w kolejnych kwartałach" - czytamy w "minutes".
Członkowie Rady wskazywali, że czynnikiem proinflacyjnym pozostaje luźna polityka fiskalna, podał NBP.
"Podkreślano, że deficyt sektora finansów publicznych w 2024 r. był wyższy od wcześniejszych prognoz i okazał się być jednym z najwyższych wśród krajów Unii Europejskiej. Zwracano uwagę, że według prognoz rządowych w 2025 r. nie dojdzie w tym zakresie do wyraźnej poprawy, gdyż deficyt, w tym strukturalny, ma pozostać wysoki" - czytamy dalej.
Niektórzy członkowie Rady wyrażali nadzieję, że w 2026 r. dojdzie do konsolidacji fiskalnej, podano także.
"Członkowie Rady wskazywali jednak, że rząd dotychczas nie przedstawił żadnych działań zmierzających w tym kierunku, a jednocześnie złożył wniosek o skorzystanie z tzw. klauzuli wyjścia w ramach unijnych reguł fiskalnych, co może sugerować – zdaniem części członków Rady - brak zamiaru istotnego obniżenia deficytu w 2026 r." - czytamy dalej.
Wśród czynników, które mogą utrudniać dalszy spadek inflacji, członkowie Rady wskazywali na prognozowane przyspieszenie wzrostu gospodarczego w 2025 r. i kształtowanie się dynamiki wynagrodzeń.
Podtrzymano, że istotnym czynnikiem niepewności jest dalszy rozwój sytuacji geopolitycznej, w tym przebieg rosyjskiej agresji zbrojnej przeciw Ukrainie.
"Członkowie Rady zaznaczali, że w tych uwarunkowaniach konieczne jest nadal prowadzenie polityki pieniężnej nakierowanej na trwałe obniżenie inflacji do celu NBP" - czytamy dalej.
Członkowie RPP zaznaczali, że o ile przyspieszenie wzrostu gospodarczego w 2025 r. może być nieco słabsze niż wcześniej oceniano, to wciąż można oczekiwać wyższej dynamiki PKB w 2025 r. niż w 2024 r., podano także.
Rada w maju br. podjęła decyzję o obniżeniu stopy referencyjnej NBP o 0,5 punktu procentowego, tj. do poziomu 5,25%. Jednocześnie Rada ustaliła następujący poziom pozostałych stóp procentowych NBP: stopa lombardowa 5,75%; stopa depozytowa 4,75%; stopa redyskontowa weksli 5,30%; stopa dyskontowa weksli 5,35%.
(ISBnews)