Draghi nie wniósł nic nowego

Aktualności

Dzisiejsze wystąpienie szefa Europejskiego Banku Centralnego przed komisją ds. gospodarczych i walutowych Parlamentu Europejskiego nie wniosło nic nowego do obrazu rynku. Mario Draghi nie poruszył tematu zbyt silnego euro w kontekście ryzyk dla gospodarek krajów Południa, nie rozwinął też zbytnio wątku ostatnich słabych danych nt. PKB w IV kwartale. Innymi słowy – mieliśmy znane już z poprzednich wystąpień szefa ECB, formułki.

Nie należy się, zatem zbytnio dziwić tym, iż w ostatnich godzinach zmienność na rynkach jest niewielka. I tak pozostanie, gdyż dzisiaj Amerykanie świętują rocznicę urodzin Jerzego Waszyngtona. Zmiany można oczekiwać dopiero podczas sesji azjatyckiej, zwłaszcza, że mamy dwie ważne publikacje. Zapiski ze styczniowego posiedzenia Banku Japonii (godz. 00:50), oraz „minutki” Banku Australii z 5 lutego (godz. 01:30). Wpływ pierwszej może nie być tak duży, gdyż rynek bardziej interesuje teraz nominacja nowego szefa BOJ (w najbliższych dniach), co do drugiej to wpływ na notowania dolara australijskiego może być znaczący. Zwłaszcza, że mogą dać odpowiedź na to, czy należy oczekiwać jeszcze jednego cięcia stóp procentowych przez RBA w I półroczu b.r., a także jak członkowie banku centralnego zapatrują się na „siłę” australijskiego dolara  (ostatnio można było znaleźć krytyczne wypowiedzi).

Na wykresie AUD/USD widać przestrzeń do ruchu spadkowego w okolice 1,0190-1,0200. Po drodze rynek musiałby sforsować minimum z 12 lutego na 1,0226. Na dziennym wykresie nadal obowiązuje widoczny kanał spadkowy. Warto jednak zwrócić uwagę na dywergencje na wskaźnikach, co sprawia, że po w/w spadku może nas czekać jakaś próba odreagowania.

Dla notowań EUR/USD impulsem mogą okazać się dopiero jutrzejsze dane z Niemiec – indeks ZEW o godz. 11:00, czy też ewentualne spekulacje przedwyborcze z Włoch. Rynek może się też pozycjonować pod zapiski z posiedzenia FED w najbliższą środę, które mogą umocnić dolara. Sytuacja techniczna nadal pozostaje nierozstrzygnięta, ale ostatnie świece z górnymi knotami, czy też wyraźnie wzrostowy układ na koszyku BOSSA USD, nadal faworyzują tych, którzy oczekują głębszego spadku EUR/USD w najbliższych dniach. Kluczowe będą tutaj poziomy 1,3290 i linia wzrostowa trendu na 1,3250.

Opracował:
Marek Rogalski –  Główny analityk walutowy DM BOŚ

Wiadomości
Madnetic Games zadebiutuje na rynku NewConnect w poniedziałek

Akcje Madnetic Games zadebiutują na rynku NewConnect w poniedziałek, 25 listopada, podała giełda. Madnetic Games będzie 362. spółką notowaną na NewConnect ...

8 najlepszych kryptowalutowych kart debetowych: nowy poziom wygody w 2024 roku

W świecie kryptowalut zmienność jest kluczowa. Współcześni entuzjaści kryptowalut szukają wygodnych punktów wejścia i wyjścia. Dziś zwrócimy uwagę na kryptowalutowe ...

CoinEx weźmie udział jako złoty sponsor w CryptoSphere 2024

CoinEx, globalna giełda kryptowalut, ma przyjemność ogłosić swój udział w czwartej edycji CryptoSphere, która odbędzie się 5 października 2024 r. we

Dywidenda ORLEN 2024. Co musisz wiedzieć o wypłacie w 2024 roku?

Grupa ORLEN S.A., jeden z największych graczy na polskim rynku energetycznym i petrochemicznym, od lat cieszy się dużym zainteresowaniem inwestorów ...

Zmiany inflacji w Polsce w latach 2014-2024. Jak zmieniała się inflacja w Polsce na przestrzeni ostatnich 10 lat?

Inflacja w Polsce na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat była niezwykle dynamiczna, co miało wpływ na koszty życia oraz na sytuację ...

Kurs euro EUR/PLN i kurs dolara USD/PLN spadają. Prognozy ekspertów przewidują jednak odwrócenie trendu - zobacz koniecznie

W ostatnich tygodniach kursy euro i dolara względem polskiego złotego odnotowały znaczące zmiany, przy czym obie waluty znajdują się w ...