Obawy związane z warunkami pomocy dla Cypru, jakkolwiek budzą obecnie duży strach na rynku walutowym, surowcowym, akcji oraz długu, prawdopodobnie będą jedynie krótkoterminowym impulsem. Trudno bowiem decyzje ministrów finansów strefy euro wobec Cypru odnosić do ewentualnych decyzji np. wobec Włoch. Gdyby natomiast Cypr ostatecznie został wypchnięty ze strefy euro, to jest to na tyle mała gospodarka, że konsekwencje tego nie będą duże. Paradoksalnie byłoby to bardzo korzystne wydarzenie. Po pierwsze, Europa na małej gospodarce przećwiczyłaby ścieżkę wyjścia ze strefy euro. Po drugie, ewentualne osłabienie wspólnej waluty z tym związane wsparłoby pozostałe europejskie gospodarki. I po trzecie, taki straszak zmobilizowałby inne zagrożone kraje do reformowania swojej gospodarki.
Na krótkoterminowy wpływ Cypru na rynki finansowe wskazuje też duże nagromadzenie innych ważnych wydarzeń w tym tygodniu. Inwestorzy poznają decyzje FOMC ws. polityki pieniężnej, protokół z ostatniego posiedzenia Banku Anglii, wstępne odczyty indeksów PMI dla Europy i USA, niemieckie indeksy Ifo i ZEW, czy też serię danych z amerykańskiego rynku nieruchomości.
Czytaj także:
- Cypr budzi strach na rynkach finansowych
- Rośnie rentowność obligacji Hiszpanii i Włoch
- Europejskie giełdy rozpoczną dzień od mocnych spadków, winny Cypr
- Cypr dostanie 10 mld EUR pomocy
- W niedzielę parlament Cypru zdecyduje ws. obłożenia depozytów podatkiem
- Parlament Cypru odłożył do poniedziałku decyzję ws. opodatkowania depozytów