Wall Street nie boi się koronawirusa

Komentarze

Mimo, że liczba ofiar chińskiego wirusa przekroczyła już 1000 i trudno jeszcze o oszacowanie negatywnego wpływu epidemii na światową gospodarkę, amerykańskie indeksy ponownie znalazły się na szczytach. Kontrakt terminowy na S&P 500 wychodzi dziś powyżej 3350 pkt. a technologiczny Nasdaq pokonał 9550 pkt. Inwestorzy na Wall Street cały czas pozostają pod wrażeniem lepszych od oczekiwań styczniowych danych z gospodarki, które zwiększają oczekiwania dotyczące dalszej ścieżki wzrostu gospodarczego. To samo napędza kurs dolara i sprzyjało spadkom notowań EURUSD w kierunku 1.09, gdzie znajdują się 4-miesięczne minima. Dziś prezes Fed przedstawi półroczny raport nt. polityki monetarnej przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów i ton jego wypowiedzi nie pozostanie bez wpływu na notowania amerykańskiej waluty. Wydźwięk konferencji po styczniowym posiedzeniu Fed pozostawał ostrożny jeśli chodzi o ocenę przebiegów gospodarczych oraz w jasny sposób komunikował niezadowolenie z niskiej dynamiki cen. Publikowane od tego czasu wskaźniki koniunktury przebiły oczekiwania podczas gdy dane o inflacji PCE za IV kw. wyraźnie rozczarowały. W dzisiejszym przemówieniu Powella rynek będzie więc doszukiwał się wskazówek dotyczących tego czy mimo wysokiej aktywności gospodarczej niedostatecznie niska inflacja będzie mogła skłonić Fed do kolejnego dostosowania poziomu stóp procentowych w 2020 roku. Dla inwestorów na Wall Street kluczowe będzie to czy Jerom Powell w ostrożnym tonie będzie wypowiadał się jeśli chodzi o perspektywy gospodarcze czy skupi się na inflacji. Poprzednio zwrócenie uwagi na utrzymujące się zagrożenia dla gospodarki związane z wojną handlową czy koronawirusem nie były dobrze odebrane przez inwestorów na rynku akcyjnym. Niemiecki Dax we wtorkowy poranek walczy o wybicie się na szczyty wszechczasów powyżej 13600 pkt. W jego przypadku najlepsze byłoby podkreślenie poprawiającej się koniunktury wspierające inwestorów na rynku akcyjnym i przemawiające za dalszym zejściem notowań głównej pary walutowej na południe poniżej 1.09.

Zmienność na rynku walutowym pozostaje ograniczona, a w gronie G10 jedynie wyróżnia się dolar australijski po lepszych od oczekiwań danych dotyczących ilości kredytów. Kurs AUDUSD próbuje odbić tym samy 12-letnich minimów i wraca powyżej 0.67. Na rynku surowcowym notowania ropy odbijają w kierunku 50 USD za baryłkę w czym pomaga poprawa sentymentu. Inwestorzy w dalszym ciągu czekają na informację dotyczącą odpowiedzi krajów OPEC+ na spadek popytu w Chinach, która będzie kluczowa na dalszego rozwoju sytuacji na tym rynku.

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

Wiadomości
ING BSK: Stopy proc. mogą zostać obniżone o 50 pb we IX; stopa docelowa - ok. 3,5% w 2026

Inflacja na trwałe powróci w okolice celu w lipcu br. i we wrześniu możliwa jest obniżka stóp procentowych o 50 ...

Czy warto korzystać z usług biura rachunkowego?

Prowadzenie spółki to nie tylko realizacja strategii biznesowej, ale także obowiązek rzetelnego prowadzenia księgowości. Wiele firm zastanawia się, czy warto ...

Ulga podatkowa na badania i rozwój (B+R) – rozwijaj swoją firmę i optymalizuj koszty

Wdrażanie nowych technologii czy produktów może znacznie zwiększyć konkurencyjność przedsiębiorstwa na rynku. Jednak innowacje to także koszty, których wysokość może ...

Bessa na rynku kryptowalut. Co to oznacza?

Bessa na rynku kryptowalut to czas, gdy te popularne aktywa tracą na wartości. Może to wynikać z różnych aspektów. Często ...

Jakie waluty są w Unii Europejskiej?

Choć najbardziej popularną walutą w Unii Europejskiej i najmocniej kojarzącą się nawet z samej nazwy jest euro, to wiele krajów ...

Czym jest forex?

Rynek forex, jako największy i najbardziej płyny przyciąga całą rzeszę inwestorów. Każdego dnia na tym rynku odbywa się ogromna liczba ...