W trakcie sesji azjatyckiej na rynku zapanowało niemałe zamieszanie po słowach doradcy handlowego Trumpa Petera Navarro, który miał zasugerować, że pierwsza faza porozumienia handlowego zawartego w styczniu jest już skończona, co wywołało skokowy wzrost awersji do ryzyka. Niedługo później słowa te zostały zdementowane, a sam zainteresowany stwierdził, że były wyjęte z kontekstu. Na pomoc mu szybko ruszył amerykański prezydent, który na Twitterze wyraził nadzieję, że Chiny będą dalej przestrzegały warunków porozumienia. Choć z rynkowego punktu widzenia kluczowa jest dynamika nowych zakażeń generująca ryzyko drugiej fali pandemii, to jednak zachowanie rynku po słowach Navarro obrazuje jak ważna jest również kwestia amerykańsko-chińskich relacji. W efekcie indeksy szybko wróciły do punktu wyjścia, a kontrakt terminowych na S&P powrócił powyżej 3100 pkt. Na początku godzin europejskiego handlu indeksy zostały dodatkowo wsparte pozytywnymi odczytami PMI z Eurolandu. Jako pierwsze opublikowane były dane z Francji, gdzie zarówno odczyt PMI dla sektora usługowego jak i przemysłu znalazły się powyżej granicznej wartości 50 pkt. oddzielającej rozwój od kurczenia się danego sektora. Rynek natomiast spodziewał się okolic 45 pkt. W podobnej skali z pozytywnym zaskoczeniem mieliśmy do czynienia w Niemczech, gdzie wskaźnik PMI dla przemysłu wzrósł w czerwcu do 44.6 pkt. z 36.6 pkt., a dla usług do 45.8 pkt. z 32.6 pkt. odnotowanych w maju. Dane te wpisują się w scenariusz relatywnie szybkiej odbudowy gospodarczej i wskazują na możliwość wyjścia z recesji wraz z końcem II kwartału.
Pozytywne odczyty ze strefy euro wspierają notowania EURUSD, które w takim środowisku mają szansę wrócić powyżej 1.13. Po rozpoczęciu sesji na Wall Street poznamy jeszcze analogiczne dane z USA i w tym przypadku możemy mieć również do czynienia z lepszymi od konsensusu odczytami, które z jednej strony powinny wspierać inwestorów na rynku akcyjnym, a z drugiej będą ograniczać przestrzeń do deprecjacji dolara. Na rynku surowcowym notowania WTI dobijają do 41 USD za baryłkę wpierane dobrymi odczytami PMI, które wskazują na postępującą odbudowę popytu. Notowania złota natomiast stabilizują się w okolicy 1750 USD za uncje. Obecnie jednak wzrostom na ryku akcyjnym, przy tak dużej skali niepewności, może towarzyszyć wydźwignięcie notowań złota na nowe ekstrema. mForex +48 22 697 47 74 mforex@mbank.pl mforex.pl
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.