Sytuację na rynku ropy naftowej mogą zdominować dane dotyczące zapasów

Aktualności

Po dynamicznej zwyżce notowań ropy naftowej pod koniec minionego tygodnia, początek bieżącego tygodnia pokazał dominację strony podażowej na tym rynku. Wczoraj notowania zarówno europejskiej ropy Brent, jak i amerykańskiej ropy WTI, zniżkowały o 2%. W przypadku cen ropy Brent, oznaczało to zejście poniżej poziomu 52 USD za baryłkę, natomiast notowania ropy WTI zakończyły sesję w okolicach 47,50 USD za baryłkę.

Dzisiaj i jutro sytuację na rynku ropy naftowej mogą zdominować dane dotyczące zapasów tego surowca. Wtorkowy wieczór przyniesie publikację raportu Amerykańskiego Instytutu Paliw, natomiast jutro ma zostać opublikowany raport Departamentu Energii USA na ten sam temat. W minionym tygodniu obie publikacje pokazały bardzo duży spadek zapasów, bo aż o około 9 mln baryłek. Tym razem spodziewana jest kontynuacja tej tendencji, czyli kolejna zniżka zapasów, ale już o mniejszej dynamice. Tak czy inaczej, ostatnio oczekiwania mocno wyminęły się z ostatecznymi danymi, więc nie można wykluczyć, że tym razem będzie podobnie.

Tymczasem dzisiaj nad ranem uwagę inwestorów na rynkach ropy naftowej przyciągnęły słowa kuwejckiego ministra ds. ropy naftowej, Essama al-Marzouq'a. W wywiadzie telewizyjnym w swoim rodzimym kraju powiedział on, że na następnym spotkaniu OPEC przedyskutowana zostanie kwestia porozumienia ws. cięć produkcji ropy naftowej, a dodatkowo może zostać podjęta decyzja, czy dotychczasowe porozumienie zostanie rozszerzone, czy też kartel się z niego zupełnie wycofa. Pod tym kątem zaplanowane na końcówkę listopada spotkanie OPEC może być przełomowe i doprowadzić do dużej zmienności cen ropy naftowej. Czas trwania obecnego porozumienia upływa wraz z końcem marca przyszłego roku, a przedłużenie porozumienia wydaje się mało prawdopodobne. Wynika to z faktu, że dotychczasowe ustalenia paradoksalnie niewiele wniosły z fundamentalnego punktu widzenia: mimo ograniczenia produkcji, wydobycie oraz eksport ropy w wielu krajach OPEC pozostały relatywnie wysokie. Co więcej, porozumienie nie pomogło w powstrzymaniu cen ropy naftowej przez zjazdem w dół, więc również z tego punktu widzenia nie było efektywne.

Paweł Grubiak - prezes zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI

(ISBnews/ Superfund TFI)

Wiadomości
BM Reflex: Ceny paliw na stacjach spadną, głównie dzięki promocjom operatorów

Z analizy cen hurtowych paliw wynika, że możemy oczekiwać obniżek cen detalicznych, zwłaszcza oleju napędowego, ale zdecydowanie więcej korzyści przyniosą ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...