Równo o północy przedstawiciele Banku Japonii (BoJ) zebrali się w drugim dniu styczniowego posiedzenia, żeby decydować o polityce monetarnej w Japonii. Wyniki posiedzenia zostaną prawdopodobnie opublikowane we wtorek 22 stycznia 2013 roku pomiędzy godziną 04:00 a 06:00 polskiego czasu. Jest niemal pewne, że pod naciskami nowego japońskiego rządu, bank centralny w sposób zdecydowany poluzuje politykę monetarną. Od skali tego luzowania będzie zależało, jak na decyzję zareagują rynki finansowe. W tym przede wszystkim rynek jena i tokijska giełda.
Najmniej prawdopodobnym scenariuszem jest kontynuacja przez Bank Japonii dotychczasowej ścieżki luzowania polityki pieniężnej czyli zwiększenie programu skupu aktywów o kolejne 10 bln JPY i wydłuży czas obowiązywania programów wspierających gospodarkę. To wręcz nieprawdopodobny scenariusz. Poniżej zamieszczamy potencjalne decyzje, jakie może podjąć bank centralne:
- podwyższenie celu inflacyjnego do 2% z obecnych 1%;
- istotne zwiększenie zakupów aktywów;
- BoJ rozpocznie nielimitowane zakupy aktywów;
- obniżka stopy proc. poniżej 0,1% od nadwyżek rezerw;
- rozpoczęcie zakupów zagranicznych obligacji;
- BOJ wyda wspólny komunikat z rządem, deklarując wspieranie wzrostu gospodarczego.
Jeżeli japońskie władze monetarne zdecydują się na wprowadzenie w życie większości elementów z powyżej listy to trzeba liczyć się z dalszą przeceną jena i skorelowanymi z tym wzrostami na giełdzie w Tokio. Taki wynik posiedzenia nie został bowiem jeszcze zdyskontowany, pomimo trwającej od tygodni przecena japońskiej waluty. Dlatego w krótkim terminie kontynuacja dotychczasowych trendów byłaby w pełni uzasadniona.
W każdym innym przypadku może sprawdzić się strategia „kupuj plotki, sprzedaj fakty”. Wówczas mogłoby dojść nawet do kilkutygodniowej korekty na japońskich parach (USD/JPY, EUR/JPY, GBP/JPY, AUDJPY). Szczególnie, że krótkoterminowe oscylatory od dawna informują już od dużym wykupieniu. W średnim i długim terminie osłabienie jena powinno być kontynuowane.
Czytaj także: