Na zakończonym we wtorek 22 stycznia dwudniowym posiedzeniu Bank Japonii (BoJ) podjął decyzję o podwojeniu celu inflacyjnego i rozpoczęciu nielimitowanych zakupów aktywów, jednocześnie utrzymując stopy procentowe na dotychczasowych poziomach.
BoJ w wydanym wspólnie z japońskim rządem komunikacie podwyższył cel inflacyjny do 2% z dotychczasowych 1%, który to poziom został określony przez bank w lutym 2012. Decyzja w tej sprawie nie była jednak jednogłośna. Przeciwko niej zagłosowało 2 z 9 decydentów (Sato, Kiuchi).
Bank centralny będzie kupował miesięcznie aktywa o wartości około 13 bln JPY (145 mld USD) od stycznia 2014 roku.
Na styczniowym posiedzeniu Bank Japonii (BoJ) nie zmienił wysokości stóp procentowych, podtrzymując swoje wcześniejsze zobowiązanie do utrzymania głównej stopy w przedziale pomiędzy 0 a 0,1%. Decyzja ta zapadła jednomyślnie. Ostatni raz główna stopa została zmieniona w październiku 2010 roku, gdy BoJ skorygował ją właśnie do 0-0,1% z wcześniejszego poziomu 0,1%.
BoJ dokonał też kwartalnej rewizji swoich prognoz ekonomicznych, jakie opublikował w październikowym raporcie nt. perspektyw japońskiej gospodarki (Outlook for Economic Activity and Proces). Bank centralny m.in. skorygował w dół do 1% z 1,5% prognozy PKB na rok fiskalny 2012/2013 , podnosząc jego szacunki na lata fiskalne 2013/2014 i 2014/2015.
Na godzinę 08:15 polskiego czasu (07:15 GMT) zaplanowana jest konferencja prasowa prezesa BoJ Masaaki Shirakawy po dzisiejszym posiedzeniu. W konferencji tej weźmie udział również Taro Aso (minister finansów) i Akira Amari (minister gospodarki).
Protokół ze styczniowego posiedzenia BoJ zostanie opublikowany 19 lutego. Kolejne posiedzenie banku centralnego odbędzie się natomiast w dniach 13-14 lutego 2013 roku.
W pierwszej reakcji na wyniki styczniowego posiedzenia BoJ kurs USD/JPY wzrósł z 89,621 jenów do 90,124 jenów. Szybko jednak rozpoczęła się realizacja zysków i niespełna godzinę po publikacji komunikatu za dolara płacono 88,912 jenów.
W podobny sposób zachowała się giełda w Tokio. Indeks Nikkei w pierwszej reakcji wzrósł do dziennego maksimum na 10857,10 pkt., żeby później cofnąć się do 10675 pkt.
Czytaj także: