S&P Global Ratings obniżył prognozę wzrost PKB Polski do 4% r/r z 4,5% oczekiwanych w połowie września oraz do 1,2% r/r w 2023 r. z odpowiednio 2,1%, podała agencja. W 2024 roku wzrost PKB przyspieszy - według S&P - do 3,2% r/r. Zdaniem agencji, wypłata środków z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) zostanie przesunięta na koniec przyszłego roku.
"Obniżyliśmy nasze oczekiwania dotyczące wzrostu gospodarczego w Polsce, rewidując naszą prognozę wzrostu realnego PKB do 4% w 2022 r. i 1,2% w 2023 r., z odpowiednio 4,5% i 2,1%. Odzwierciedla to większy niż oczekiwano spadek w II kwartale, rosnące utrudnienia dla konsumpcji prywatnej wynikające z wyższej inflacji, spadek zaufania w związku z pogarszającymi się warunkami geopolitycznymi oraz oczekiwane spowolnienie w strefie euro, która jest największym partnerem handlowym Polski. Niemniej jednak, oczekujemy że ekspansywna polityka fiskalna, napływ ludności z Ukrainy oraz różne inicjatywy rządowe (takie jak wzrost płacy minimalnej) będą wspierać konsumpcję krajową w 2023 roku" - czytamy w raporcie.
Agencja nie przewiduje gwałtownego spadku popytu krajowego, "a raczej jego stopniowe spowolnienie w najbliższych kwartałach", mimo, że nastroje konsumentów wykazują tendencję spadkową od marca.
"Obecnie oczekujemy, że wypłata środków z unijnego programu Recovery and Resilience Facility (RRF) zostanie przesunięta na koniec przyszłego roku w związku z trwającymi sporami między Polską a Komisją Europejską dotyczącymi polskiego systemu sądownictwa" - czytamy dalej.
(ISBnews)