Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła blisko 1% wzrosty, a wtorkowy poranek upływa pod znakiem dalszej poprawy sentymetu. Nastroje na początku tygodnia wsparły lepsze od oczekiwań dane PMI, które sugerują, że koniunktura gospodarcza podczas jesiennej fali pandemii utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie. Szczególnie można wyróżnić tu sektor przemysłowy, ale w USA usługi również wyglądają dobrze. Wczorajsze wstępny wskaźnik PMI obrazujący kondycję w tym sektorze wzrósł w listopadzie do 57.7 pkt. z 56.9 pkt. odnotowanych w październiku. Dla przemysłu zaś osiągnął wartość 56.7 pkt. wobec 53.4 pkt. przed miesiącem. Nie tylko jednak relatywnie dobra koniunktura skłania obecnie inwestorów do kupowania akcji. Można wymienić tu również rozpoczęcie procesu przekazywania władzy w USA po przegranej Trumpa w wyborach prezydencjach, wobec czego można było mieć wątpliwości, czy informacje o nominacji na stanowisko sekretarza skarbu byłej szefowej Fed Janet Yellen. Perspektywa coraz bliższego rozpoczęcia szczepień w USA powinna, również sprzyjać byczo nastawionym inwestorom. Dziś uwagę w kalendarium należy zwrócić na listopadowy odczyt Conference Board odzwierciedlający jak wygląda sytuacja amerykańskich gospodarstw domowych w mijającym miesiącu. Mediana prognoz rynkowych wskazuje na spadek wskaźnika do 98.0 pkt. z 100.9 pkt. w październiku. Pozytywna niespodzianka w tym wymiarze również powinna być pozytywnie odczytywana.

Dobry sentyment nie pomaga dolarowi, a kurs EURUSD ponownie podchodzi pod 1.19. Relatywnie lepsze listopadowe odczyty PMI w USA powinny jednak ograniczać obecnie przestrzeń do wzrostów notowań głównej pary walutowej. W gronie G10 wyraźnie pozytywnie wyróżniają się dziś notowania dolara nowozelandzkiego, a kurs NZDUSD dobija do 0.70, który po raz ostatni widziany był w połowie 2018. Informacje o możliwości zmiany mandatu Banku Rezerwy Nowej Zelandii wyraźnie umacniają tamtejszą walutę. Zgodnie z zapowiedziami rządu bank centralny ma zacząć troszczyć się o sytuację na rynku nieruchomości i przeciwdziałać nadmiernemu wzrostowi cen, co może ograniczyć skalę ekspansji monetarnej. W odpowiedzi na plany rządu szef RBNZ Orr oświadczył, że bank centralny już przygląda się sytuacji na rynku nieruchomości i uwzględnia ją w swoich decyzjach. Pojawiła się zatem niepewność jeśli chodzi o dalszą politykę RBNZ. Na rynku złota w dniu wczorajszym dobre nastroje przełożyły się pogłębienie kluczowego wsparcia na 1850 USD, a kurs osunął się dziś 30 dolarów niżej. Nadzieje związane ze szczepioną wpierają notowania ropy naftowej, która znajduje się na popandemicznych szczytach, a dobry sentyment wspiera scenariusz ich wybicia.

 

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.