Początek wtorkowej sesji przynosi kontynuację wyprzedaży bardziej ryzykownych aktywów i spadki indeksów giełdowych. Wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się blisko 2% wyprzedażą, a notowania kontraktu terminowego na S&P 500 w dniu dzisiejszym dalej zniżkują i osuwają się poniżej 2800 pkt. Niemiecki Dax ponownie wraca również w okolice 10500 pkt. Na rynku walutowym silny pozostaje dolar, a notowania EURUSD stabilizują nieco powyżej 1.08. Pogorszenie sentymentu rynkowego bardziej jednak pomaga japońskiej walucie i spycha notowania USDJPY w kierunku 107. Świat obiegła dziś informacja o krytycznym stanie Kim Dzong Una po operacji serca, co potencjalnie może destabilizować sytuację na półwyspie Koreańskim. Korea Południowa, która codziennie uważnie monitoruje sytuację u północnego sąsiada, zaprzecza jednak aby ze stanem zdrowia północnokoreańskiego przywódcy miało się dziać coś niepokojącego po operacji. Donald Trump tymczasem pandemię koronawirusa wykorzystuje do zmniejszenia napływu imigrantów. Na rynku ropy cały czas trwa zapaść, która jest efektem zbiegu kilku czynników. Załamania popytu, nieokiełznanej jeszcze produkcji oraz ograniczonych zdolności magazynowych. W wyniku tego notowania wygasającego dziś majowego kontraktu terminowego na ropę WTI spadły poniżej zera, podczas gdy czerwcowy utrzymuje się powyżej 20 USD za baryłkę. Jest efektem tego, że w obecnej sytuacji lepiej dopłacić niż otrzymać majową dostawę surowca.

Załamanie cen ropy zbiera negatywne żniwo na rynkach. W przypadku waluty cały czas najmocniej cierpi dolar kanadyjski i korona norweska. Notowania USDCADa wychodzą w kierunku 1.42, a EURNOKa powyżej 11.30. W defensywie znajdują się również notowania dolara nowozelandzkiego, po komentarzach szefa RBNZ Adriana Orra, który ma być otwarty na kwestię monetyzacji długu. Bezpośredni skup obligacji rządowych przez bank centralny, to kolejny bezprecedensowy krok nie budzący jednak zaufania wobec tamtejszego banku centralnego. Bank Rezerwy Nowej Zelandii w przeszłości budził już kontrowersje jeśli chodzi o wspieranie władz i ignorowanie kwestii stabilności pieniądza i niezależności. W obliczy utrzymującej się niepewności notowania złota wracają w kierunku 1700 USD za uncję, tracąc dodatnią korelację z rynkiem akcji. Dziś w kalendarium makroekonomicznym warto zwrócić uwagę na indeks ZEW, odzwierciedlający kwietniowe nastroje sektora finansowego w Niemczech. O ile zwykle mają one mniejsze znaczenie niż wskaźniki koniunktury wśród przedsiębiorstw, to tym razem może mieć lepsze właściwości prognostyczne. Rośnie bowiem przeświadczenie konieczności odmrażania gospodarek mimo dalszego wzrostu ilości zakażonychkoronawirusem, co może poprawiać perspektywy wyjścia gospodarki z zapaści. Mediana prognoz rynkowych ukształtowała się na poziomie -41.0 pkt. wobec -49.5 pkt. odnotowanych w marcu.

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.