Rynek czekał na atak

Komentarze

Amerykański nalot na Syrię przy współpracy z Francją oraz Wielką Brytanią, który zaostrza relacje z Rosją, nie miał większego wpływu na sytuację na rynkach finansowych. Inwestorzy w dużej mierze wkalkulowali już w ceny odpowiedź krajów Zachodu na użycie broni chemicznej w Syrii. Sesja azjatycka miała mieszany przebieg, ale było to związane z podniesieniem przez Ludowy Bank Chin 14-dniowej stopy procentowej. Po weekendzie kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy otworzyły się powyżej poziomów z piątkowego zamknięcia, co w przypadku S&P 500 wpisuje się w scenariusz powrotu powyżej 2700 pkt. Wspiera to rozpoczęty w piątek sezon wyników za I kw. przez amerykańskie banki, które wypadły lepiej od prognoz. Luką wzrostową otworzył się także niemiecki Dax, który w niedługim czasie może przetestować lutowe szczyty zawieszone 100 punktów wyżej. Wśród głównych walut najmocniejszy jest japoński jen, niemniej jednak w tym przypadku aprecjacja związana jest ze spadkiem poparcia dla rządu Abe po aferze dotyczącej zakupu przez szkołę Moritomo Gakuen ziemi po zaniżonej cenie. Zmienność na rynku walutowym pozostaje niewielka i mieści się w zakresie 0.2%.

Na rynku surowcowym notowania ropy schodzą poniżej 67 za baryłkę WTI, co jest nieco zaskakujące w świetle wzrostu napięcia na Bliskim Wschodzie. Choć produkcja krajów OPEC objęta jest limitami, to jednak przy najwyższych od 2014 roku poziomach cen amerykańscy producenci powinni zwiększać produkcję, co obecne może ciążyć cenom czarnego złota. Opublikowane w końcówce ubiegłego tygodnia dane wskazały na dalszy wzrost liczby aktywnych wież wiertniczych w USA.

W centrum uwagi rynku w dniu dzisiejszym znajdują się marcowe dane o sprzedaży detalicznej w USA, wobec których rynek spodziewa się wzrostu o 0.4% m/m wobec -0.1% m/m poprzednio. Dodatkowo poznamy także kwietniowy indeks Empire State z Nowego Jorku. Z rynkowego punktu widzenia najważniejszy wydaje się być rozwój sytuacji związanej z Syrią. Ambasador Stanów Zjednoczonych przy ONZ zapowiedziała, że w poniedziałek zostaną nałożone nowe sankcje na firmy rosyjskie, które mogą być zamieszane w zaopatrywanie reżimu Asada.

Na otwarciu tygodnia notowania złotego pozostają stabilne, a kurs EURPLNa znajduje się w okolicy piątkowego zamknięcia powyżej 4.16. Uwzględniając jednak podwyżkę perspektywy ratingu przez agencję S&P do pozytywnej, nie można wykluczać utrzymania zapoczątkowanej w ubiegłym tygodniu dobrej passy krajowej waluty. Skala do aprecjacji może się już jednak zawężać, gdyż część uczestników rynku spodziewała się takiego rozwoju sytuacji. Agencja S&P to ta, która w 2016 r. obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej Polski i obecnie zaczyna się z tej decyzji wycofywać.    
    
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku

Wiadomości
Chwilowy skok napięcia

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła dalszą kontynuację spadków spółek technologicznych. Przemysłowy Dow Jones wybronił się i utrzymał nad kreską, ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...