Powrót dramatu ropy?

Komentarze

Czerwcowy kontrakt na WTI spychany jest w kierunku 10 USD za baryłkę, a lipcowy znajduje się już poniżej 18. Przy utrzymujących się dobrych nastrojach na rynku akcyjnym i nadziejach na stopniowe luzowanie obostrzeń od maja jest to dowodem, że górę ponownie biorą obawy związane z pojemnością magazynową do składowania surowca. Najbliższe serie kontraktów mogą zatem być pod większą presją ze względu na przerzucanie się funduszy ETF na kontakty wygasające w późniejszych terminach podobnie jak to miało miejsce w poprzedni poniedziałek. Tym razem pod większa presją znajdują się również notowania odmiany Brent, która schodzi do poziomu 22 USD za baryłkę.

Sentyment na rynku akcyjnym tym czasem pozostaje bardzo dobry, a notowania kontraktu terminowego na S&P wciąż próbują dobić do 2900 pkt. Niemiecki Dax również zbliża się strefy oporu powyżej 10700 pkt. Załamanie na rynku ropy przed tygodniem popsuło jednak sentyment wobec bardziej ryzykownych aktywów. Tym razem nadzieje na powrót do normalności wydają się być na tyle duże i potwierdzone spadającą liczbą zachorowań, że ryzyka dla cen akcji wydają się być obecnie asymetryczne w górę. Dodatkowo liczba zgonów z powodu koronawirusa dalej się zmniejsza. Notowania złota znalazły się dziś poniżej 1700 USD za uncję, niemniej jednak uwzględniając skalę globalnej stymulacji oraz utrzymujące się ryzyka związane z koronawirusem nie można wykluczać wyrysowania nowych ekstremów.

Na rynku walutowym bez większych zmian. Kurs EURUSD pozostaje w okolicy 1.08, a notowania USDJPY stabilizują się w pobliżu 107. Na uwagę zasługuje jednak obserwowana od początku tygodnia wyraźna słabość franka szwajcarskiego, bowiem para EURCHF po okresie dwutygodniowej konsolidacji powyżej 1.05, w ciągu dwóch dni zyskała blisko figurę. Choć ruch ten wpisuje się w trend poprawy sentymentu rynkowego, to jednak może być dodatkowo wspierany przez SNB, po to aby w bardziej sprzyjającym środowisku wynieść notowania EURCHFa na wyższy poziom. W kierunku poprawy nastojów oddziałują nie tylko nadzieje na stopniowe odmrażanie gospodarek w maju, ale również relatywnie dobre wyniki spółek za I kw., szczególnie z sektora finansowego. W dniu dzisiejszy podobnie jak i wczoraj kalendarium makroekonomiczne nie należy do najciekawszych. Na uwagę zasługują jedynie publikowane o godzinie 16:00 kwietniowe dane z USA. Opublikowany zostanie bowiem indeks ufności konsumenckiej Conference Board oraz regionalny wskaźnik koniunktury z Richmond.

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

Wiadomości
Chwilowy skok napięcia

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła dalszą kontynuację spadków spółek technologicznych. Przemysłowy Dow Jones wybronił się i utrzymał nad kreską, ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...