Niedźwiedzie atakują coraz mocniej

Komentarze

Wczorajsza sesja na Wall Street przyniosła ponownie silną przecenę indeksów i prawie 4% spadki, co oznacza, że od styczniowych szczytów amerykańska giełda cofnęła się już o 10%. Stawia to pod większą wątpliwość perspektywę odbicia i skłania do zachowanie szczególnej ostrożności. Zachowanie amerykańskich inwestorów potwierdza, że ewentualne wyjście indeksów na wyższe poziomy może zająć sporo czasu, gdyż uczestnicy rynku muszą zmierzyć się z perspektywą wyższej inflacji oraz stóp procentowych, co skłania do przetasowań na rynku. Nie można jednak mówić o jakimś kryzysie, czy już o zmianie kierunku, gdyż sfera realna w globalnej gospodarce prezentuje się świetnie, co w średnim terminie powinno przekładać się na utrzymanie trendu wzrostowego na rynku akcyjnym. Mało kto zwraca już uwagę na kolejne w tym roku zamknięcie części instytucji federalnych z powodu braku porozumienia w kwestii limitu zadłużenia, na co był czas do północy. Od tego czasu sentyment na rynku nieznacznie się poprawia. Kontrakt terminowy na S&P 500 po wczorajszych spadkach poniżej 2600 pkt. powraca powyżej tego poziomu. Notowania USDJPY od początku sesji azjatyckiej zyskują już pół figury i wychodzą ponad 109.

Na rynku walutowym sytuacja jest wciąż zdecydowanie bardziej spokojna. Notowania eurodolara po wczorajszych spadkach w kierunku 1.22, korygują się i próbują podejścia pod 1.23. Najmocniejszy wśród głównych walut jest za to funt szterling, który w dniu wczorajszym w wyniku zaostrzenia retoryki przez Bank Anglii i przybliżenia perspektywy kolejnej podwyżki stóp procentowych był już powyżej 1.40 w przypadku pary GBPUSD, niemniej jednak oddał dużą część wzrostów. W dniu dzisiejszym notowania ponownie podchodzą pod 1.40, ale silniejsze wzrosty powyżej tego poziomu bez przeceny na rynku USD wydają się mało prawdopodobne. Lepsza postawa amerykańskiej waluty w wyniku nasilenia się oczekiwań na przyspieszenie tempa podwyżek stóp procentowych w USA oraz przecena na rynku akcyjnym wspierają korektę notowań ropy, która w przypadku odmiany WTI ociera się już o poziom 60 USD, co oznacza spadek o prawie 10% od ubiegłotygodniowego szczytu. Czynnikiem, który wspiera ten ruch są także dane o rekordowej produkcji w USA oraz rosnących zapasach. Z tego też powodu nawet w przypadku odrabiania strat przez amerykańskie indeksy, perspektywa do wzrostów w tym przypadku pozostaje ograniczona. Raport RBA nt. polityki monetarnej nie miał wpływu na notowania AUDa. Prognozy inflacji czy wzrostu gospodarczego zostały utrzymane, a spadek bezrobocia do poziomu pełnego zatrudnienia czy dotarcie inflacji do celu zajmie zdaniem australijskich bankierów centralnych jeszcze trochę czasu.

Przed południem w centrum uwagi rynków znajdują się dane o produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii, które w kontekście wczorajszego posiedzenia Banku Anglii i zaostrzenia retoryki nabierają na znaczeniu, szczególnie w przypadku pozytywnej niespodzianki. Po południu opublikowane zostaną natomiast dane z kanadyjskiego rynku pracy za styczeń.

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku
 

Wiadomości
Chwilowy skok napięcia

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła dalszą kontynuację spadków spółek technologicznych. Przemysłowy Dow Jones wybronił się i utrzymał nad kreską, ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...