W przyszłym, ostatnim tygodniu lipca, średnie ceny benzyn i diesla na stacjach powinny pozostawać stabilne, ale na poszczególnych stacjach sytuacja może być zróżnicowana od obniżek po podwyżki, wynika z komentarza rynkowego analityków Biura Maklerskiego Reflex.
Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:
Zbliżamy się do półmetka wakacji, a sytuacja dla podróżujących wciąż wygląda korzystnie. Ceny paliw na większości stacji pozostają bez zmian, co odzwierciedlają średnie poziomy cen w kraju na dzień 21-07-2017, które wynoszą odpowiednio: benzyna bezołowiowa 95 – 4,35 zł/l, benzyna bezołowiowa 98 -4,68 zł/l, olej napędowy – 4,17 zł/l, autogaz – 1,80 zł/l.
Ceny paliw aktualnie pozostają na poziomie porównywalnym do cen sprzed roku: benzyna jest tańsza o około 4 gr/l, a olej napędowy droższy o 2 gr/l. Większa różnica, rzędu 21 groszy na litrze, utrzymuje się w przypadku LPG, który jest droższy niż przed rokiem. W przyszłym, ostatnim tygodniu lipca, średnie ceny benzyn i diesla na stacjach powinny pozostawać stabilne, ale na poszczególnych stacjach sytuacja może być zróżnicowana od obniżek po podwyżki. Powodem ewentualnych podwyżek jest spadek marży detalicznej przy odnotowanych podwyżkach cen w hurcie. Nie powinny rosnąć natomiast ceny autogazu i w przypadku tego paliwa możliwy jest dalszy spadek średniego poziomu cen do 2 gr/l.
Aktualny poziom cen paliw w krajowych rafineriach:
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 21-07-2017 w Orlenie: Eurosuper 95 – 3484 PLN/1000l (wzrost o 10 PLN/1000l w porównaniu do cen z 14-07-2017), Superplus 98 – 3690 PLN/1000l (wzrost o 6 PLN/1000l), olej napędowy 3362 PLN/1000 l (wzrost o 6 PLN/1000l), olej napędowy grzewczy 2112 PLN/1000 l (wzrost o 21 PLN/1000l).
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 21-07-2017 w Lotosie: Eurosuper 95 – 3499 PLN/1000l (wzrost o 26 PLN/1000l w porównaniu do cen z 14-07-2017), Superplus 98 – 3705 PLN/1000l (wzrost o 23 PLN/1000 l), olej napędowy 3377 PLN/1000 l (wzrost o 22 PLN/1000l), olej napędowy do celów opałowych 2128 PLN/1000 l (wzrost o 38 PLN/1000l).
Od początku tygodnia na rynku ropy naftowej obserwujemy bardzo małą zmienność cen. Notowania sierpniowej serii kontraktów pozostają w wąskim przedziale zmian 48,20 – 49,80 USD/bbl. Rynek zaczyna obawiać się fiaska porozumienia cięć produkcji. Ekwador zapowiada wycofanie się z ustalonych limitów i systematyczny wzrost produkcji. W ramach OPEC Irak, Algieria, Gabon i Gwinea Równikowa w dalszym ciągu nie zdołały zmniejszyć produkcji zgodnie z warunkami porozumienia. Największe i istotne dysproporcje widać po Iraku, który w ramach deklarowanych cięć produkcji rzędu 210 tys. bbl/d zdołał ograniczyć wydobycie o jedynie 60 tys. bbl/d.
Najnowsze dane na temat spadku zapasów ropy naftowej i benzyn w USA okazały się chwilowym wsparciem dla cen ropy naftowej. Zgodnie z danymi Amerykańskiej Agencji Informacji Energetycznej zapasy ropy w USA spadły w skali tygodnia 4,7 mln bbl do 490,6 mln bbl. O 4,4 mln bbl zmniejszyły się natomiast rezerwy benzyn. Nie zmienia to faktu, że zarówno zapasy benzyn jak i ropy pozostają na wysokich poziomach. Konsumpcja paliw w USA w drugim tygodniu lipca osiągnęła średni poziom 21,18 mln bbl/d i jest to najwyższy średniotygodniowy odczyt od września ubiegłego roku.
Tymczasem w maju eksport ropy z Arabia Saudyjskiej spadł do 6,92 mln bbl/d i był najniższy od października 2014 roku. Arabia Saudyjska w ramach porozumienia 21 producentów ropy naftowej zmniejszyła produkcję już blisko 590 tys. bbl/d czyli ponad 100 tys. bbl/d więcej niż ustalono.
(ISBnews/BM Reflex)